Wojna w IzraeluTerrorysta Hamasu drży ze strachu przed ojcem. "Zabije mnie za to, co zrobiłem"

Terrorysta Hamasu drży ze strachu przed ojcem. "Zabije mnie za to, co zrobiłem"

Izraelskie służby bezpieczeństwa, Shin Bet, opublikowały nagranie rozmowy z palestyńskim terrorystą. Mężczyzna należący do sił specjalnych Hamasu szczegółowo opisuje makabryczne wydarzenia z 7 października.

Omar Sami Marzuk Abu Rusha
Omar Sami Marzuk Abu Rusha
Źródło zdjęć: © Shin Bet | Shin Bet
oprac. PJM

Nagranie opublikowane w środę przez Shin Bet to materiał wideo z przesłuchania Omara Sami Marzuka Abu Rushę, członka sił specjalnych Hamasu, Nukhba - informuje "New York Post". Mężczyzna szczegółowo opowiedział o zbrodniach, których dopuścił w pobliżu Strefy Gazy.

Podobnie jak poprzedni terrorysta przesłuchiwany przez izraelskie służby, Abu Rusha oznajmił, że jest w pełni świadomy tego, że islam zabrania zabijania kobiet, dzieci i osób starszych. Dodał, że dowództwo Hamasu, pomimo obowiązujących zasad, wydało im rozkaz zabijania wszystkich. Schwytany bojownik przyznał, że jego rodzice nie wiedzieli, że jest członkiem Hamasu. - Jeśli mój ojciec mnie zobaczy, zastrzeli mnie - powiedział. - Zabije mnie, bo dopuściłem się tych czynów.

Abu Rusha powiedział przesłuchującemu, że znalazł się wśród sił rozmieszczonych w Kfar Aza, w pobliżu granicy z Gazą. Jednostka miała jeden cel. - Naszym zadaniem było zabijać. Nie mieliśmy porywać, tylko zabijać. Mieliśmy zabić każdą napotkaną osobę - wyznaje terrorysta. Mężczyzna przyznał się do wstrząsającej zbrodni. Wraz ze swoimi towarzyszami zamordowali grupę ukrywających się przed nimi dzieci. - Sprawdziliśmy dom i usłyszeliśmy odgłosy małych dzieci dobiegające z jednego z pomieszczeń. Strzelaliśmy w stronę tego pomieszczenia dopóki odgłosy nie ucichły - powiedział.

Na nagraniu udokumentowano Abu Rushę siedzącego w kącie białego pokoju obok izraelskiej flagi. Terrorysta krok po kroku omawia w jaki sposób on i jego jednostka przeprowadzali zasadzki na mieszkańców Kfar Aza. - Weszliśmy do pierwszego domu. Sprawdziliśmy go i nikogo nie znaleźliśmy. Hamzeh A-Zarad podpalił front budyneku - mówi. - Ktoś wyszedł tyłem w stronę ogrodu z wężem wodnym. Abu Ahmed i Hamzeh dostrzegli go i zabili - Abu Rusha opowiedział o pułapce zastawionej przez jego sojuszników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bojownicy Hamasu powtarzali podobne działania w całej wiosce - czytamy w "New York Post". Podczas przesłuchania Abu Rusha wyznał, że strzelali do kobiety ukrywającej się w jednym z domów. - Poszliśmy do trzeciego domu. W środku była kobieta. Hamza ją zastrzelił - powiedział. Mężczyzna zapewnił przesłuchującego go funkcjonariusza, że kobieta została zabita, mimo że terroryści nie weszli do domu, żeby to sprawdzić. Następnie, Abu Rusha i jego jednostka wpadli na żołnierzy Sił Obronnych Izraela (IDF). Doszło do strzelaniny, a Palestyńczycy rzucali grantami.

Źródło: New York Post

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie