Śmierć po wypadku na hulajnodze. Nie żyje nastolatek

Tragiczne skutki wypadku na elektrycznej hulajnodze. 15-letni chłopiec zmarł tydzień po tym, jak doznał poważnych obrażeń głowy. Do zdarzenia doszło w miejscowości Yarrabilba w Australii. W sprawie wypadku wszczęto dochodzenie.

Chłopak zmarł tydzień po wypadku
Chłopak zmarł tydzień po wypadku
Źródło zdjęć: © East News | JAROSLAW JAKUBCZAK/POLSKA PRESS
Rafał Mrowicki

Do wypadku doszło w ubiegły wtorek ok. 8:30. 15-latek spadł z elektrycznej hulajnogi, którą jechał z prędkością 20 km/h. Nastolatek stracił kontrolę nad hulajnogą. Spadł z niej w pobliżu Yarrabilba State Secondary College.

Śmierć po wypadku na hulajnodze

Australijska policja potwierdziła, że chłopak w czasie jazdy nie miał na głowie kasku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Burza po słowach Glapińskiego. "Mentalnie jest funkcjonariuszem PiS-u"

Nastolatek doznał poważnych obrażeń głowy. Spędził prawie tydzień w szpitalu Princess Alexandria na oddziale intensywnej terapii. Chłopak przeszedł pilną operację mózgu. Zmarł w niedzielę w szpitalu.

Miejscowi śledczy oraz jednostka ds. ochrony dzieci prowadzą dochodzenie w sprawie tragicznego wypadku. Ma powstać raport dla koronera.

Źródło: news.com.au

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)