Krystyna Pawłowicz i "pocztówki z wakacji". Są kontrowersje. Ale nasi eksperci chwalą

Wakacje w pełni - Polacy, a w tym i politycy - ruszyli na urlopy. Krystynie Pawłowicz, sądząc po zdjęciach, wrażeń z wojaży można tylko pozazdrościć. - Co ważne, sędzia TK i była posłanka PiS wybrała na wypoczynek Polskę - podkreślają eksperci Wirtualnej Polski. Na "pocztówkach z wakacji" prof. Pawłowicz nie pohamowała się jednak z obelgami.

Krystyna Pawłowicz i "pocztówki z wakacji". Piękne widoki i obelgi
Krystyna Pawłowicz i "pocztówki z wakacji". Piękne widoki i obelgi
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta, Twitter-screen | Sławomir Kamiński
Arkadiusz Jastrzębski

Była posłanka Prawa i Sprawiedliwości, a obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej, jak wynika ze zdjęć, postanowiła spędzić czas w Polsce. Choć początkowo nabrała większość internautów, że była w jednej w najbardziej znanej i luksusowej dzielnicy Monako.

"Port w Monte Carlo nocą przy pełni Księżyca" - napisała Pawłowicz w mediach społecznościowych, załączając serię fotografii w pięknej wieczornej scenerii.

Krystyna Pawłowicz śle "pocztówki z wakacji"

"Eee, lewaki! Właśnie przekroczyłam granicę monakijsko-polską. Ze wzgórza Monte Carlo widać okręt ichniejszej marynarki wojennej..." (pisownia oryg. - red.) - zakomunikowała użytkownikom Twittera w kolejnym wpisie sędzia Trybunału Konstytucyjnego.

"Żegnam piękne wybrzeże i kasyna Monako… Wita mnie Hel Początek Polski.. Wkręceni lewacy poszli po betonie… ale Media Markt nie dla idiotów" (pisownia oryg. - red.) - zakończyła, jak zwykle niebanalnie prof. Pawłowicz. Nie sprecyzowała jednak, kogo chce obrazić mianem "lewaków".

Politycy obozu władzy (w tym przypadku ramię w ramię z wolnorynkowymi ekonomistami) otwarcie mówią, że jedynym sposobem na inflację jest oszczędzanie. Sprawdziliśmy, ile więc mogła zapłacić Krystyna Pawłowicz za kilka dni wypoczynku w Helu nad polskim Bałtykiem i gdyby była w Monte Carlo w środku tygodnia.

Sprawdzamy ceny. Hel na każdą kieszeń

Zacznijmy od Półwyspu Helskiego, bo jak wynika z aktywności sędzi TK w mediach społecznościowych, to właśnie tam teraz przebywa, więc ceny będą najbardziej aktualne.

- Bardzo się cieszę, że pani profesor wybrała wypoczynek w Polsce, a nie za granicą. W tym roku inflacja i obawy o kryzys gospodarczy zatrzymały w domu wielu Polaków - zauważa prezes Nocowanie.pl Tomasz Machała.

Dla polskich przedsiębiorców liczy się każda złotówka

Podkreśla, że w takich warunkach gospodarczych ważna jest każda złotówka wydana w polskich obiektach turystycznych.

- W Nocowaniu na ten weekend profesor Pawłowicz znajdzie nocleg w Helu od 100 zł za osobę za noc do ponad 600 zł za osobę za noc - wylicza nasz ekspert na podstawie ofert z obiektów różnych standardów na portalu Nocowanie.pl.

Zapewne była posłanka partii Jarosława Kaczyńskiego wybrała ofertę adekwatną do jej możliwości i potrzeb. Ile jednak prof. Pawłowicz mogłaby wydać w Monte Carlo, np. za dwa-trzy dni pobytu, ale poza weekendem?

Monte Carlo, Monte Carlo...

Hanna Szczypiór z serwisu WP Turystyka wyjaśnia, że w okresie letnim większość obiektów w tak atrakcyjnej części Monako jest całkowicie zarezerwowana, więc decydując się na rezerwację z dnia na dzień, mamy ograniczony wybór. To wpływa oczywiście na wysokość cen.

- Przeciętny pokój dwuosobowy na dwie noce to wydatek co najmniej 2 tys. zł. Jednak chcąc zatrzymać się w lepszym, czterogwiazdkowy obiekcie zapłacimy od 7 do nawet 11 tys. zł za pobyt w dni powszednie, np. od poniedziałku do środy - mówi dziennikarka i analityczka rynku turystycznego.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (133)