Służył w ukraińskiej armii. Polak nie żyje. "Ostatnie zdjęcie"

W szpitalu w Charkowie zmarł polski ochotnik, który uczestniczył w walkach przeciwko Rosjanom w Ukrainie. W sieci pojawiło się ostatnie zdjęcie Macieja Bednarskiego.

 Służył w ukraińskiej armii. Polak zmarł. "Ostatnie zdjęcie"
Służył w ukraińskiej armii. Polak zmarł. "Ostatnie zdjęcie"
Źródło zdjęć: © Twitter | Karolina Baca-Pogorzelska
oprac. KAR

05.11.2023 | aktual.: 05.11.2023 16:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"To ostatnie zdjęcie Macieja Bednarskiego w drodze do Charkowa 17 października. Godzinę przed dojazdem na miejsce doszło do wypadku. Kiedy przyjechałam do szpitala i czekałam na karetkę, a potem go zobaczyłam, nie przypuszczałbym, że jest aż tak źle, a że może umrzeć - nigdy, choć cały czas to był stan zagrażający życiu" - napisała na portalu X (dawnym Twitterze) dziennikarka Karolina Baca-Pogorzelska.

"Lekarze z wojskowego szpitala w Charkowie robili wszystko, co w ich mocy, nie blokowali mi również dostępu do informacji każdego dnia. To wszystko wciąż do mnie nie dociera. Dziękuję za ogrom ciepłych słów. Wszystkie przekazane dalej" - dodała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polski ochotnik nie żyje. Maciej Bednarski miał 49 lat

W sobotę w szpitalu w Charkowie zmarł Maciej Bednarski. Dwa tygodnie wcześniej uległ wypadkowi samochodowemu. Ukraińskim lekarzom nie udało się go uratować. 

49-latek był dowódcą pododdziału w stopniu młodszego sierżanta walczącym na zerówce pod Awdijiwką.

"Odszedłeś dzień po tym, jak mi się przyśniłeś. (...) Nie umiem pisać o Tobie w czasie przeszłym. Przecież w Awdijiwce zawsze wracałeś z pozycji, bo mi obiecałeś. (...) Odliczałam czas do Twoich 50. urodzin, bo przecież to już w styczniu. Ale na wojnie nie można planować niczego, prawda? Choć nie ma Cię tu, to zawsze będziesz z nami. Tacy jak Ty nie odchodzą tak po prostu" - napisała Karolina Baca-Pogorzelska, która przebywa w Ukrainie.

Czytaj także:

Źródło: Twitter

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także