Trwa ładowanie...

Mają zobaczyć się po zamachu na Ficę. Spotkanie zagrożone

Kancelaria obecnie urzędującej prezydent Słowacji Zuzany Czaputovej rozesłała w piątek zaproszenia do przewodniczących parlamentarnych partii politycznych na zaplanowane na wtorek spotkanie z prezydentem-elektem Peterem Pellegrinim. Czaputova i Pellegrini chcą wspólnego oświadczenia o odrzuceniu nienawiści. Dwie partie koalicji nie potwierdziły udziału w tym spotkaniu.

Pomysł spotkania został zgłoszony przez Czaputovą i Pellegriniego dzień po zamachu na premiera Słowacji, Roberta FicęPomysł spotkania został zgłoszony przez Czaputovą i Pellegriniego dzień po zamachu na premiera Słowacji, Roberta FicęŹródło: PAP, fot: Vaclav Salek
d2grna7
d2grna7

Spotkanie zostało odebrane jako gest, który mógłby pomóc w zakończeniu nienawiści i głębokich podziałów w kraju - podaje PAP. Pomysł został zgłoszony przez Czaputovą i Pellegriniego w czwartek, dzień po zamachu na premiera Słowacji, Roberta Ficę.

W kontekście planowanego spotkania, prezydent-elekt Pellegrini zaproponował wydanie wspólnego oświadczenia, które miałoby na celu podkreślenie podstawowych wartości i odrzucenie nienawiści oraz agresji. Pellegrini wyraził przekonanie, że politycy powinni wysłać sygnał solidarności i pojednania. Cztery partie opozycyjne potwierdziły swoją obecność na spotkaniu. Ich przedstawiciele uważają, że kraj potrzebuje silnego gestu, który mógłby przerwać kampanię nienawistnych pomówień i wzajemnych oskarżeń. Ma nim być odcięcie przy "okrągłym stole" przeszłości "grubą kreską".

Nie wszyscy potwierdzili udział w spotkaniu

Rządzącą koalicję na Słowacji tworzą trzy partie. Przewodniczącym jednej z nich, Głosu Socjaldemokracji (Hlas-SD), jest prezydent-elekt. Na planowanym spotkaniu Hlas najprawdopodobniej będzie reprezentować minister spraw wewnętrznych Matusz Szutaj Esztok. Udział partii prezydenta-elekta w spotkaniu nie budzi żadnych wątpliwości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Referendum, UNESCO i prawa obywatelskie. Czy posłowie zdaliby maturę?

Największą partią w koalicji jest Kierunek Słowacka Socjaldemokracja (Smer-SSD). To partia premiera Ficy, który został ciężko ranny w zamachu i obecnie walczy o życie w szpitalu. Po zamachu, na pierwszy plan w partii, która wygrała wybory parlamentarne jesienią 2023 roku, wysunął się wicepremier, minister obrony i zarazem wiceprzewodniczący Smer, Robert Kaliniak. Na pytanie o udział w spotkaniu w Pałacu Prezydenckim, Kaliniak odpowiedział, że wie o zaproszeniu, ale jeszcze nie miał czasu się nad nim zastanowić i nie mógł porozmawiać na ten temat z premierem.

d2grna7

"Nie można iść na przód, dopóki nie dojdzie do rozliczenia"

- Nie ma wątpliwości, że nasze społeczeństwo potrzebuje pojednania i wzajemnego szacunku. Droga do tego nie wiedzie przez fałszywą poprawność polityczną - podkreślił Kaliniak. Dodał, że nie można iść naprzód, dopóki nie dojdzie do rozliczenia wypowiedzi niektórych polityków i dziennikarzy, którzy określali Ficę mianem przestępcy, dyktatora lub zła, które musi zostać powstrzymane.

Podobne zdanie wyraził inny wiceprzewodniczący Smer i jednocześnie wiceprzewodniczący parlamentu Ľubosz Blaha, który w jednym z postów w sieci społecznościowej zdystansował się od spotkania, zarzucając opozycji, że nadal "szerzy nienawiść, gdy Robert Fico leży w szpitalu". Blaha jest politykiem, któremu w ubiegłym roku sąd zakazał określania prezydent Czaputovej mianem amerykańskiej agentki lub zdrajczyni.

Najsilniejszy sprzeciw wobec planowanego spotkania zgłosił lider najmniejszej partii koalicyjnej Słowackiej Partii Narodowej (SNS), Andrej Danko. - A co ja mam wspólnego z Czaputovą? - stwierdził. Dodał, że jedyną osobą, która może mu powiedzieć, żeby poszedł we wtorek do Pałacu Prezydenckiego, jest Fico. - Jeśli Robert Fico powie, że powinniśmy współpracować, to stanę obok Smeru - podkreślił lider SNS.

Źródło: PAP

d2grna7

Czytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2grna7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2grna7
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj