Śledztwo prokuratury. W tle sprawa immunitetu marszałka Grodzkiego
Prokuratura Okręgowa w Warszawie informuje o wszczęciu śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień poprzez brak podjęcia działań w związku z wnioskiem o uchylenie immunitetu marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego.
16.12.2021 09:55
W czwartek 16 grudnia Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała o wszczęciu śledztwa ws. przekroczenia uprawnień.
Immunitet Grodzkiego. Prokuratura wszczyna śledztwo
Jak czytamy w komunikacie Polskiej Agencji Prasowej, chodzi o "pozostawienie bez biegu wniosku szczecińskiej prokuratury o uchylenie immunitetu marszałkowi Senatu Tomaszowi Grodzkiemu".
Jak zaznaczyła Prokuratura Okręgowa w Warszawie, w ten sposób miano działać na szkodę interesu publicznego. "Chodzi o czyn z art. 231 par. 2 Kodeksu karnego. Grodzi za to do 10 lat więzienia" - czytamy.
Do sprawy odniósł się sam zainteresowany. - To nie jest nasza wina, że prokuratura dwukrotnie nie potrafiła prawidłowo przygotować wniosku. Procedury, które zostały wprowadzone, są całkowicie zgodne z Regulaminem Senatu, z postępowaniem. Nie mamy sobie tutaj nic do zarzucenia - powiedział Tomasz Grodzki cytowany przez PAP.
- Jeżeli wniosek będzie prawidłowo sformułowany, wtedy procedura będzie wdrożona - dodał marszałek Senatu.
Immunitet Grodzkiego. Senat odrzucił wniosek prokuratury
O sprawie immunitetu marszałka Senatu informowaliśmy w Wirtualnej Polsce. 20 października Senat zdecydował, że izba wyższa nie zajmie się wnioskiem prokuratury o uchylenie mu immunitetu. Wszystko z powodu, jak twierdził marszałek Borusewicz, źle wypełnionego dokumentu.
"Przesłany przez prokuraturę dokument w dalszym ciągu zawiera braki formalne, niepozwalające na nadanie wnioskowi biegu. Powiela on bowiem odniesienie się do innych czynów, które nie są objęte wnioskiem o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Marszałka Senatu RP prof. Tomasza Grodzkiego" - czytamy w komunikacie Centrum Informacji Senatu.
Immunitet Grodzkiego. Prokuratura o podejrzeniu przestępstwa
Wniosek o uchylenie immunitetu marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego wpłynął do izby wyższej 22 marca. Chodzi o podejrzenie popełnienie przestępstwa przez polityka. Jak wskazała prokuratura, powodem wniosku jest "podejrzenia przyjęcia korzyści majątkowych od pacjentów lub ich bliskich w czasie, gdy Grodzki był dyrektorem szpitala specjalistycznego w Szczecinie".
Gdy Senat odrzucił pierwszy wniosek prokuratury, ta ponownie skierowała do izby wyższej pismo ws. Grodzkiego. Jak wtedy podkreślano, uzupełnione zostały wszystkie braki wskazane przez organy prawne Senatu.
Sam marszałek Grodzki wielokrotnie zaprzeczał zarzutom brania łapówek w czasie, gdy pełnił on funkcje w szczecińskim szpitalu. - Nigdy nie uzależniałem żadnej operacji od wpłaty jakiejkolwiek łapówki na moją rzecz - mówił w 2019 roku.
Źródło: PAP