Śląsk. Śmierć na torach. W Tychach pociąg potrącił 65-letniego mężczyznę
Policjanci ustalają szczegóły tragicznego w skutkach wypadku kolejowego, do którego doszło w poniedziałek około godziny 18.00 w Tychach. Pociąg osobowy potracił ze skutkiem śmiertelnym 65-letniego mężczyznę.
- Informacje o tym, że w okolicy ul. Mikołowskiej w Tychach pociąg pasażerski potrącił mężczyznę, dyżurny otrzymał około godziny 18.30. Na miejsce natychmiast udali się policjanci - poinformowała śląska policja.
Tam okazało się, że pociąg relacji Katowice – Tychy Lodowisko potrącił mężczyznę. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 65-letniego mężczyzny. Kierownik pociągu oraz maszynista zostali przebadani na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu – obaj byli trzeźwi.
Obecny na miejscu prokurator zarządził sekcję zwłok. Policjanci ustalają przyczyny oraz okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Pasażerowie feralnego pociągu zostali przeniesieni do komunikacji zastępczej.
Śląsk. Mężczyzna wszedł pod pociąg w Raciborzu
Do równie tragicznego zdarzenia doszło 3 stycznia w Markowicach - dzielnicy Raciborza. Mężczyzna zginął pod kołami pociągu Intercity "Galicja", relacji Ostrawa - Przemyśl obsługiwanego przez czeskiego przewoźnika. Prowadzący pociąg 64-letni czeski maszynista był trzeźwy.
Pociąg "Galicja" jedzie z czeskiej Ostrawy do Przemyśla m.in. przez Gliwice, Katowice, Kraków, Tarnów i Rzeszów.
Powrót do szkół. Bartosz Arłukowicz: to może być tragiczne