Dąbrowa Górnicza. Mieszkańcy mają dość tirów, wyszli na ulicę
Mieszkańcy Strzemieszyc, dzielnicy Dąbrowy Górniczej, nie chcą więcej tirów pod oknami. Zablokowali drogę, chodząc po przejściu dla pieszych. W ten sposób chcą wymusić budowę kilkukilometrowego łącznika do pobliskich terminali logistycznych.
05.08.2021 16:05
Dla mieszkańców Strzemieszyc samochody ciężarowe to prawdziwe utrapienie. Codziennie przez dzielnicę przejeżdża ich nawet 1000, bo przez nią prowadzi jedyna droga do pobliskiego Euroterminalu w Sławkowie, gdzie kończy się LHS - najdłuższa linia szerokotorowa w Polsce przeznaczona do transportu towarowego.
Dąbrowa Górnicza. Protest mieszkańców Strzemieszyc
Samorządowcy miast Zagłębia Dąbrowskiego już od dłuższego czasu domagają się od władz centralnych budowy nowych dróg do Euroterminalu. Podkreślają, że tylko połączenie go z ekspresową trasą S1 oraz drogą krajową nr 94 pozwoli wykorzystać jego potencjał. Rząd jak na razie jest głuchy na postulaty mieszkańców i lokalnych samorządów.
Od lipca ubiegłego roku dzięki porozumieniu władz Sławkowa i Dąbrowy Górniczej, by ulżyć mieszkańcom domów przy drodze prowadzącej do Euroterminalu, co dwa miesiące tiry jeżdżą naprzemiennie ul Strzemieszycką w Dąbrowie Górniczej i Hrubieszowską w Sławkowie. To rozwiązanie doraźne i nie zadowoliło mieszkańców, którzy postanowili w czwartek, 5 sierpnia, wychodząc na ulicę.
Punktualnie o 10.00, mimo deszczu grupa ok. 20-30 mieszkańców rozpoczęła pikietę u zbiegu ulic Strzemieszyckiej i Rudnej w Dąbrowie Górniczej. Chodzili przez przejście dla pieszych, blokując drogę. Co pewien czas schodzili jednak z ulicy, by przepuścić samochody. "Kierowcy nie są naszymi wrogami, oni też potrzebują bezpiecznego dojazdu do firm. To była pozytywna pikieta. Za drogą życia i zdrowia la najmłodszych mieszkańców w szczególności. Za bezpieczeństwem na lokalnych drogach, rozjeżdżanych przez tiry. 4,5 km łącznika z DK94 do Euroterminalu to nie łaska, a obowiązek władz wobec mieszkańców" - podsumowali protest jego organizatorzy na jednym z portali społecznościowych.