Składają kondolencje posłance Magdalenie Filiks. Nie żyje jej niespełna 16‑letni syn Mikołaj
Magdalena Filiks przekazała tragiczną informację o śmierci swojego syna. Mikołaj w marcu skończyłby 16 lat. Posłance KO składane są kondolencje. "Serce mi pęka na tysiąc kawałków" - napisała Jagna Marczułajtis-Walczak z Platformy Obywatelskiej.
"W dniu 17 lutego odszedł mój syn Mikołaj Filiks. Miki 8 marca skończyłby 16 lat..." - napisała w mediach społecznościowych Magdalena Filiks.
Posłanka Koalicji Obywatelskiej poinformowała, że pogrzeb jej syna odbędzie się we wtorek 7 marca.
"Wystawienie urny z prochami i pożegnanie nastąpi o godz. 10.15-10.45 w kaplicy bocznej Cmentarza Centralnego w Szczecinie. Następnie pochówek odbędzie się na cmentarzu w Dolicach (powiat Stargard) o godzinie 12.30" - czytamy.
Wirtualna Polska potwierdziła, że postępowanie ws. śmierci Mikołaja wszczęła Prokuratura Rejonowa w Szczecinie. Jako pierwsze informowało o tym Radio ZET.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Politycy pogrążeni w żałobie. Zmarł 16-letni syn posłanki
"Magda. Serce mi pęka na tysiąc kawałków. Przyjmij wyrazy współczucia" - napisała Jagna Marczułajtis-Walczak (PO).
"Jesteśmy z Tobą" - zapewnił Cezary Tomczyk (KO). "Bardzo współczuje i łącze się w bólu" - skomentowała Krystyna Skowrońska (PO).
"Magda, brak słów. Przytulam" - dodała Maria Janyska (PO). "Serce pęka... Wyrazy współczucia" - napisał pod postem Filiks Mariusz Witczak (PO).
"Brak słów. Bardzo współczuje" - podkreślił Adam Szłapka (Nowoczeczna). "Magda, kochana, jestem z Tobą w myślach i modlitwie" - zaznaczyła Urszula Pasławska (Koalicja Polska). "Niewyobrażalny ból, żal i smutek" - czytamy we wpisie Krystyny Szumilas (PO).
"Przyjmij moje najszczersze kondolencje. Potrzebujesz siły, aby wytrwać. Jeżeli mogę być do czegoś pomocna, możesz liczyć na wsparcie. Nie umiem wyrazić jak ogromnie, ogromnie Ci współczuję…" - dodała Anna Maria Żukowska (Nowa Lewica).
Iza Leszczyna napisała z kolei, że "nie umie nić powiedzieć" w związku z tą tragiczną informacją. "Pani Poseł, najszczersze wyrazy współczucia" - napisał Artur Dziambor (Wolnościowcy). "Najszczersze wyrazy współczucia" - dodał Rafał Romanowski (PiS).
Kondolencje złożyło także wielu innych polityków, dziennikarzy oraz internautów. "Stracić dziecko to rzecz straszna. Proszę przyjąć najszczersze kondolencje" - podkreślił jeden z komentujących. "Magda żadne słowa nie pomogą, ale tulę mocno i nie poddawaj się, trzymam za Ciebie kciuki..." - czytamy.
Gasiuk-Pihowicz: winni będą rozliczeni
W poruszający sposób również Kamila Gasiuk-Pihowicz postanowiła odnieść się do informacji o śmierci nastoletniego syna posłanki Magdaleny Filiks. - Jesteśmy wstrząśnięci. To dziecko zostało zaszczute - powiedziała w trakcie udzielania wywiadu w sobotę rano.
Gasiuk-Pihowicz była gościem "6. Dnia Tygodnia" w Radiu Zet. W pewnym momencie, zabierając głos, przerwała dyskusję. - Ja muszę to powiedzieć. Dotarła do nas tragiczna informacja. Zło w czystej postaci. Syn posłanki nie żyje. To dziecko zostało zaszczute przez telewizję publiczną i polityków PiS. Mówię to jasno: winni będą rozliczeni, bo wiemy, kto tu jest winny. Wiemy, kto udostępnił dane dziecka - oświadczyła posłanka KO.
Dopytywana przez prowadzącego rozmowę dziennikarza Andrzeja Stankiewicza, co ma myśli, mówiąc o telewizji publicznej i politykach PiS, Gasiuk-Pihowicz odpowiedziała: - One ujawniły dane osobowe skrzywdzonego dziecka. Podbijały temat dla celów politycznych, to niegodne i niemoralne. To skończyło się wielką tragedią, którą jesteśmy wstrząśnięci. (...) Podanie tych danych pozwoliło na zidentyfikowane ofiary i rozpoczęła się nagonka. Doprowadziło to do tragedii, z którą mamy do czynienia. Winni muszą być rozliczeni. Absolutnie to jest horror.