Skandal w Austrii, bojkot Ukrainy. "Nie godzimy się na obecność Rosji"
Ukraińska delegacja nie godzi się na obecność rosyjskich deputowanych w obradach Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie i dlatego będzie je bojkotowała - zapowiedział szef delegacji, deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy, Mykyta Poturajew.
- Sytuacja jest trudna. Bojkotujemy sesję zimową ZP OBWE, chociaż jesteśmy na miejscu dla dwustronnych spotkań z delegacjami naszych najbliższych przyjaciół i partnerów. Będziemy omawiali z naszymi partnerami, a ich jest wielu, przyszłość wymiaru parlamentarnego OBWE - wyjaśnił przed zaplanowanymi na czwartek obradami w Wiedniu, deputowany do Rady Najwyższej Ukrainy, Mykyta Poturajew.
Poturajew wskazał, że przyczyną bojkotu jest nie tylko wojna, którą prowadzi przeciwko Ukrainie Rosja, ale i decyzja władz Austrii o przyznaniu wiz członkom delegacji rosyjskiej. Piętnastu z nich objętych jest sankcjami Unii Europejskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin odebrał im nadzieję. "Muszą nauczyć się z tym żyć"
Ukraina wzywa do bojkotu
- Niedopuszczalne jest, by w obradach uczestniczyła delegacja, której szef znajduje się pod sankcjami i który niejednokrotnie wzywał do fizycznej zagłady Ukraińców i ukraińskiej kultury oraz twierdził, że ukraiński język i historia nie istnieją - powiedział Poturajew o przewodniczącym delegacji Rosji Piotrze Tołstoju.
Zdaniem szefa ukraińskiej delegacji w ZP OBWE władze austriackie miały wybór, czy dawać Rosjanom wizy, czy nie. - Z jednej strony siedziba OBWE znajduje się w Wiedniu, lecz z drugiej są sankcje i prawo międzynarodowe - wskazał.
Poturajew oświadczył, że OBWE potrzebuje reformy i zapowiedział, że w czasie obrad z udziałem delegacji Rosji odbędą się protesty, które organizują m.in. mieszkający w Austrii Ukraińcy. - Spodziewamy się prowokacji i nieprzyjemnych sytuacji, ale będziemy ostrożni, by nie narazić naszych partnerów na niebezpieczeństwo - zapewnił w rozmowie z PAP.
Rosyjska delegacja na szczycie OBWE
Zimowa sesja ZP OBWE odbędzie się w czasie, gdy mija rok od napaści Rosji na Ukrainę. Rocznica ta będzie tematem obrad Zgromadzenia, przy czym brać w nich udział będą przedstawiciele Rosji. W delegacji rosyjskiej znajduje się 15 parlamentarzystów objętych sankcjami UE, w tym Piotr Tołstoj, wiceprzewodniczący Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu.
Austriacki minister spraw zagranicznych Alexander Schallenberg bronił decyzji o wydaniu wiz Rosjanom, argumentując, że rząd w Wiedniu, gdzie mieści się siedziba OBWE, jest prawnie zobowiązany do umożliwienia wszystkim zainteresowanym delegacjom uczestniczenia w obradach. Austria potępiła inwazję Rosji na Ukrainę, ale podkreśla też konieczność podtrzymywania relacji dyplomatycznych z Moskwą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo