Sikorski na forum ONZ. Padły mocne słowa ws. Rosji. "Nie damy się zastraszyć"
Wielkie emocje na forum ONZ. Szerokim echem odbiło się przemówienie Radosława Sikorskiego, który wprost uderzył w Rosję.
Tym razem minister spraw zagranicznych rozpoczął swoje wystąpienie od przypomnienia, że w ostatnich dniach Estonia odnotowała naruszenie swojej przestrzeni powietrznej przez trzy rosyjskie myśliwce, z kolei nad Bałtykiem w pobliżu Polski szwedzkie Siły Powietrzne w niedzielę przechwyciły kolejny rosyjski myśliwiec.
- Te naruszenia przestrzeni powietrznej budzą podejrzenia, ponieważ są eskalacją wojny hybrydowej, którą Rosja prowadzi przeciwko Zachodowi od lat - stwierdził Sikorski.
Oprócz ostatnich naruszeń powietrznych nad wschodnią flanką NATO, Sikorski wskazał też na tajemnicze podpalenia w Polsce i innych krajach w Europie. Nie zabrakło również mocnych słów wymierzonych w kierunku przedstawicieli Kremla na forum ONZ.
- Przedstawicielom Rosji powiem tylko tyle: my wiemy, że nie obchodzi was międzynarodowe prawo. Jesteście niezdolni do życia w pokoju z sąsiadami. Wasz obłąkany nacjonalizm zawiera żądzę dominacji, która nie ustąpi, dopóki nie uświadomicie sobie, że wiek imperiów minął, a wasze imperium nie zostanie nigdy odbudowane - przyznał Sikorski.
Minister spraw zagranicznych w swojej wypowiedzi zaznaczył, że Rosja nie jest zdolna do życia w pokoju z sąsiadami, a ich atak na Ukrainę miał być początkiem powrotu wielkiego imperium. Wysłał też jasny sygnał ws. naruszeń polskiej przestrzeni powietrznej, grożąc konsekwencjami.
- Nie damy się zastraszyć. Mam tylko jedną prośbę do rosyjskiego rządu. Jeżeli kolejna rakieta czy samolot wejdzie w naszą przestrzeń bez zezwolenia, celowo czy też przypadkiem i zostanie zestrzelony, a wrak spadnie na terytorium NATO, to proszę, nie przychodźcie do nas, żeby w tej sprawie skamleć. Zostaliście ostrzeżeni. Dziękuję - podsumował.