Seria awarii. Rosjanie mdleli w samolocie
W sobotę rosyjskie media poinformowały o serii awarii, do jakich doszło w rosyjskich samolotach. Samolot linii AzuAir z 200 pasażerami na pokładzie utknął na lotnisku w tureckiej Antalyi. Kilka osób straciło przytomność, bo nie działa klimatyzacja. Z kolei samolot linii UVTaero wypadł z pasa podczas lądowania w Jekaterynburgu.
Jak podaje kanał Mash, do pierwszej awarii doszło w samolocie nałażącym do rosyjskich linii AzuAir. "200 Rosjan utknęło na tureckim lotnisku w Antalyi. Dwoje dorosłych i dziecko stracili przytomność z powodu upału – ludzie siedzą w duszności, klimatyzacja w samolocie nie działa" - czytamy.
Samolot wypadł z pasa podczas lądowania
Boeing 767-300 AzurAir miał lecieć z Antalyi do Moskwy o godz. 7 rano czasu lokalnego. Początkowo trzymano ludzi w pobliżu bramy, potem wsadzano ich na pokład.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Pasażerowie zmuszeni byli się rozebrać i zaczęli podawać sobie pozostałą wodę" - opisuje Mash. Jeden z pasażerów twierdzi, że piloci nie byli w stanie uruchomić silników samolotu. - Siedzimy w nagrzanym samolocie ponad godzinę. Załoga nie reaguje - powiedział pasażer.
Kolejny incydent miał miejsce w Moskwie. "Setki turystów próbują polecieć do Antalyi z lotniska Domodiedowo. Odlot samolotu RedWings (także rosyjska linia lotnicza - przyp. red.) również zostaje przesunięty z godz. 7 rano. Przedstawiciele linii nie złożyli żadnych wyjaśnień i zaproponowali pasażerom zakwaterowanie w pobliskim hotelu" - podał Mash.
Trzeci incydent miał miejsce na lotnisku w Jekaterynburgu. Samolot linii UVTaero z 46 pasażerami na pokładzie wypadł z pasa startowego podczas lądowania.
Nikomu nic się nie stało. Lotnisko było przez kilka godzin zamknięte, a dwa samoloty przekierowano na lotnisko zapasowe w Czelabińsku.
Powodem awarii są sankcje
Od początku roku samoloty rosyjskich linii lotniczych psuły się co najmniej 15 razy. "W jednej trzeciej przypadków przyczyną był silnik" - pisał pod koniec stycznia portal "Nowa Edycja".
Zobacz także
Według Federalnej Agencji Transportu Lotniczego w okresie od stycznia do listopada 2023 roku w Rosji doszło do 670 "poważnych incydentów lotniczych", z czego 400 było związanych z "awarią statku powietrznego".
- Problemy są oczywiste: przewoźnicy nie mogą legalnie kupować oryginalnych części zamiennych. Władze lotnicze dopuszczają używanie części dłużej, niż pozwalają na to normy bezpieczeństwa, co prowadzi do wypadków - zauważa Andrej Patrakow, szef RunAvia, firmy specjalizującej się w bezpieczeństwie lotów.
