Sejm zdecydował. Rząd Mateusza Morawieckiego z wotum zaufania
Mateusz Morawiecki wystąpił w czwartek z prośbą o udzielenie jego rządowi wotum zaufania. Po jego przemówieniu wywiązała się burzliwa debata. Po długiej dyskusji Sejm wyraził wotum zaufania dla rządu premiera Morawieckiego.
04.06.2020 | aktual.: 30.03.2022 13:33
Sejm RP podczas czwartkowego głosowania wyraził wotum zaufania wobec rządu. 235 posłów była za. Przeciwko opowiedziało się 219 posłów. 2 parlamentarzystów wstrzymało się od głosu.
- Czemu pan premier nie wspomniał o stadninie w Janowie, o milionie aut elektrycznych, zniszczyliście Alior Bank, za co się nie zabierzecie, to zepsujecie - krytykował wcześniej Mateusza Morawieckiego w Sejmie Borys Budka. Wtórowali mu inny politycy opozycji.
- To była ustawka pod Andrzeja Dudę. Wam potrzeba lekarza, was trzeba uleczyć z ciężkiej choroby nienawiści, jesteście wektorem tej choroby, roznosicie ją po Polsce. Wy macie jeden program: zabić Platformę - uznał Władysław Kosiniak-Kamysz. Premier odpierał te zarzuty. Przypominał opozycji m.in. sprawę OFE.
Zobacz także: Wybory prezydenckie 2020. Beata Kempa o Rafale Trzaskowskim: mówię to jako kobieta, bo kobiety mają intuicję
Wybory prezydenckie 2020. Mateusz Morawiecki mówił o "festiwalu awantur"
W czwartek w Sejmie wystąpił Mateusz Morawiecki. Premier wystąpił o wotum zaufania. - Prezydent zaproponował, żeby przeciąć ten festiwal, który państwo próbujecie urządzać, ten festiwal awantur i żeby po prostu powiedzieć: sprawdzam. Jeżeli macie wystarczającą liczbę głosów, to odwołajcie nas albo przestańcie jątrzyć, judzić, wymyślać tematy zastępcze - powiedział Mateusz Morawiecki.
Po nim wypowiedział się prezydent Andrzej Duda. - Chcę być patronem nowych inwestycji. Będziemy dbali o równy rozwój całego kraju. Polska potrzebuje zgody i współdziałania, spokojnej realizacji planów, a nie awantur - zaznaczył.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.