Trwa ładowanie...

SDP apeluje do PO o wyciągnięcie konsekwencji wobec Stefana Niesiołowskiego

Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP wystosowało apel do władz PO i Prezydium Sejmu o wyciągnięcie dyscyplinarnych konsekwencji wobec Stefana Niesiołowskiego w związku z jego zachowaniem w stosunku do dziennikarki Ewy Stankiewicz. Przedstawiciele mediów oczekują także od środowiska dziennikarskiego bojkotu Niesiołowskiego.

SDP apeluje do PO o wyciągnięcie konsekwencji wobec Stefana NiesiołowskiegoŹródło: PAP, fot: Rafał Guz
dz2ilz1
dz2ilz1

"Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich wyraża zaniepokojenie agresywnym i skrajnie niekulturalnym zachowaniem posła Stefana Niesiołowskiego wobec dziennikarki Ewy Stankiewicz, a także niemniej niekulturalnymi wypowiedziami posła na temat szeregu dziennikarzy. Apelujemy do władz Platformy Obywatelskiej i Prezydium Sejmu RP o wyciągnięcie wszystkich możliwych dyscyplinarnych konsekwencji wobec posła Niesiołowskiego" - głosi komunikat Centrum.

Ponad dwustu przedstawicieli mediów podpisało się pod apelem do premiera Donalda Tuska o wyciągnięcie konsekwencji wobec Stefana Niesiołowskiego za jego zachowanie wobec dziennikarki Ewy Stankiewicz w miniony piątek. Oczekują także od środowiska dziennikarskiego bojkotu Niesiołowskiego.

Szef Centrum Monitoringu Wolności pracy Wiktor Świetlik krytykuje Niesiołowskiego za zachowanie wobec dziennikarki. Uważa je za niedopuszczalne, tym bardziej że było ono wymierzone w kobietę. - Takie zachowanie wobec kobiety to chamstwo - ocenia Świetlik. Zwraca uwagę, że odpowiedzialność polityczną za wyczyny Niesiołowskiego ponosi Donald Tusk, który je toleruje.

dz2ilz1

W serwisie Youtube można zobaczyć nagranie z piątkowej blokady sejmu przez związkowców Solidarności, którzy nie chcieli wypuścić z budynku posłów głosujących za ustawą emerytalną. Podczas blokady dokumentalistka Ewa Stankiewicz (autorka m.in. filmu "Solidarni 2010") filmowała Niesiołowskiego, mimo że mówił, by tego nie robiła. "Won stąd" - rzucił Niesiołowski do Stankiewicz i odepchnął kamerę.

Niesiołowski w poniedziałek w Radiu ZET tak relacjonował przebieg wydarzeń: "Odsunąłem kamerę od twarzy - mało mi zębów nie wybiła, była niezwykle natrętna, agresywna, napastliwa. (...) Nie dotknąłem pani Stankiewicz. 20 minut nękała mnie tą kamerą, w końcu odsunąłem tę kamerę ręką. Nie bardzo wiem, na czym polega przestępstwo".

"Super Express" przywołuje słowa Stankiewicz, że Niesiołowski "zaatakował ją fizycznie". - Nie pamiętam dokładnie jak, ale wydaje mi się, że mnie szarpał i chwycił za nadgarstki - mówiła gazecie dziennikarka.

To kłamstwo - skomentował tę relację polityk PO. - Mam świadków. Bardzo chętnie się spotkamy z prowokatorką Stankiewicz w prokuraturze - oświadczył Niesiołowski. Dopytywany, czy zrzeknie się immunitetu, odparł: "oczywiście, natychmiast".

Niesiołowski przyznał zarazem, że jego słowa "won stąd" skierowane pod adresem dziennikarki nie były eleganckie. - To nie było eleganckie, ale czy ja mam przytaczać to, jakimi słowami mnie obrzucili związkowcy? - pytał Niesiołowski.

dz2ilz1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dz2ilz1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj