Sawicki surowo o słowach Kaczyńskiego. "Marzenia Jarosława"

- Sądzę, że wyjściem jest okres przejściowy, oczywiście z nowym rządem i następnie wybory. Inaczej tego się nie da rozwiązać. Mamy sytuację nadzwyczajną. Konstytucja przestała praktycznie obowiązywać i w związku z tym można zastosować różne metody - powiedział w czwartek dziennikarzom w Sejmie Jarosław Kaczyński.

O te słowa Sawicki został spytany w piątek w rozmowie z radiem RMF FM. - Ja o marzeniach pana Jarosława bardzo rozmawiać nie chcę, dlatego że do niedawna pan Jarosław był "nadprezydentem, "nadpremierem i nadmarszałkiem", a w tej chwili widzi, że te wszystkie funkcje mu gdzieś umknęły i w związku z tym proponuje nowe otwarcie, zmianę Konstytucji i być może jakiś system monarchiczny Jarosława Kaczyńskiego - ironizował Sawicki.

- Tylko problem polega na tym, że ta monarchia będzie krótkotrwała, bo nie ma charakteru dziedzicznego, więc w związku z tym to są mrzonki starszego pana i wydaje mi się, że czas najwyższy, żeby jednak skierował się na emeryturę i przestał mieszać, bo tego zamieszania jest już zbyt dużo - dodał były marszałek senior.

Zobacz też: skandaliczne słowa w Sejmie. Posłanka PiS tłumaczy się: To jest komedia

Zapewnił, że rząd Donalda Tuska nie bierze pod uwagę scenariusza przyspieszonych wyborów parlamentarnych.

Według Sawickiego, gdyby jednak Jarosław Kaczyński "w jakiś sposób" do nich doprowadził, to skończyłoby się to "jeszcze większą porażką Prawa i Sprawiedliwości".

Przeczytaj też:

Służba Więzienna odpowiada Kaczyńskiemu: "Decyduje lekarz"

Źródło: RMF FM/WP Wiadomości