Polska szlachta ceniła tureckie uzbrojenie i perskie tkaniny. Na tym kończyły się pozytywne oceny, bo podejście do wschodnich sąsiadów było generalnie wrogie. W tym odcinku "Didaskaliów" Patrycjusz Wyżga rozmawiał z historyczką dr Joanną Orzeł o sarmatach.
Historyczka z Uniwersytetu Łódzkiego i autorka książki "My, Sarmaci" opowiedziała m.in. o podejściu szlachty do ówczesnych sąsiadów Polski. - Na zachód lubiono jeździć oczywiście, zarówno pod kątem edukacyjnym, naukowym, gospodarczym, ale przede wszystkim pod kątem należenia do arystokracji ogólnoeuropejskiej. Oczywiście podkreślano jednak, że u nas jest najlepiej - tłumaczyła dr Joanna Orzeł.
Polska szlachta miała swoje zwyczaje, podróżując w swoim stylu. - Szlachta woziła ze sobą wszystko, nawet kobierce, żeby czuć się jak w domu - mówiła ekspertka. Jak magnateria podchodziła do sąsiada zza wschodu - ówczesnej Rusi? Obejrzyj cały odcinek na platformie YouTube.