Izraelskie naloty w Gazie. Kolejnych 32 zabitych

• W izraelskich atakach lotniczych na Strefę Gazy, przeprowadzonych ostatniej nocy, zginęły co najmniej 32 osoby, jak poinformowali lokalni urzędnicy cytowani przez agencję Associated Press.
• Wśród ofiar nalotów na dzielnicę Tufah w Gazie oraz obóz dla uchodźców Shati znalazły się kobiety i dzieci; szpitale przekazały, że w jednym z domów zginęło 11 osób.
• Premier Izraela Benjamin Netanjahu podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ zapowiedział kontynuację działań przeciwko Hamasowi, co spotkało się z reakcją delegatów innych państw.

Według informacji przekazanych przez lokalnych urzędników, ostatniej nocy izraelskie lotnictwo przeprowadziło naloty na Strefę Gazy, w wyniku których śmierć poniosły co najmniej 32 osoby. Wśród ofiar znalazły się kobiety i dzieci, co potwierdzają szpitale pracujące na miejscu zdarzeń.

W sobotni poranek izraelskie naloty zniszczyły dom w dzielnicy Tufah w Gazie. Szpitale przekazały, że w tym ataku zginęło co najmniej 11 osób, z czego ponad połowę stanowiły kobiety i dzieci. Dodatkowo, cztery osoby straciły życie w wyniku nalotu na domy w obozie dla uchodźców Shati.

Ataki nastąpiły kilka godzin po tym, gdy premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, że jego kraj "musi dokończyć dzieła" w walce przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy.

Słowa Netanjahu, skierowane zarówno do coraz bardziej podzielonej opinii publicznej w kraju, jak i na świecie, poprzedziło opuszczenie sali ONZ przez dziesiątki delegatów innych państw - przypomniała AP.

Według ministerstwa zdrowia Strefy Gazy, liczba ofiar izraelskich działań w regionie przekroczyła 65 tys., a ponad 167 tys. osób zostało rannych. Agencje ONZ oraz niezależni eksperci uznają te dane za najbardziej wiarygodne szacunki dotyczące ofiar konfliktu.

Kampania militarna Izraela rozpoczęła się 7 października 2023 r., po ataku Hamasu na terytorium Izraela, w którym zginęło ok. 1200 osób, a 251 zostało uprowadzonych jako zakładnicy. Obecnie w Strefie Gazy przebywa jeszcze 48 zakładników, z których ok. 20 uznaje się za żywych. Większość została uwolniona w ramach zawieszenia broni lub innych porozumień.

Czytaj także:

Reakcje na prowokacje Rosji. Ekspert ostrzega NATO

Dezinformacja wokół pocisków Oriesznik na Białorusi