Tajemniczy budulec piramid w Egipcie. Specjaliści podzieleni
Powstałe wiele wieków przed naszą erą piramidy w Egipcie wciąż wzbudzają wiele zainteresowania wśród badaczy. Cały artykuł przeczytasz na portalu wielkahistoria.pl. Do dziś nie ma jasnej odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób te monumentalne budowle zostały wykonane. Choć dominuje teoria o wykorzystywaniu wielkich ramp oraz drewnianych żurawi, za pomocą których ustawiano kamienne bloki, to z czasem pojawiła się inna hipoteza, mówiąca o tym, że piramidy zbudowano ze specjalnego betonu, wlewanego do drewnianych szalunków na miejscu budowy. Teza ta pierwszy raz wypłynęła w latach 70. XX wieku, kiedy Joseph Davidovits, który był chemikiem, wykonał analizę próbek pobranych z piramidy. Według wyników ta zbudowana została z betonu, który składał się głównie z wapienia oraz ziemi okrzemkowej, gliny, węglanu sodu i wapna. Nikomu jednak nie udało się znaleźć potwierdzenia dla takich wyników, stąd uznano, że naukowiec przebadał prawdopodobnie grudki kamienia albo zaprawy. Jednak teoria tajemniczego betonu powróciła na początku XXI wieku, kiedy fizyk Guy Demortier podważył możliwość postawienia olbrzymiej piramidy z bloków skalnych w zaledwie trzy dekady. Jego zdaniem to przeczyło prawom fizyki. On także wykonał analizę próbki pobranej z piramidy, jednak wykorzystał do tego celu bardziej zaawansowaną technikę, a dokładnie specjalistyczne prześwietlenia rentgenowskie oraz spektroskopię magnetyczną. Badanie potwierdziło, że głównym budulcem był wapień, jednak jego skład różnił się od tego, który można było znaleźć w pobliżu piramidy. Mimo trudnych do podważenia wyników, archeolodzy oraz egiptolodzy sceptycznie podeszli do tej teorii. Swoje podejście tłumaczyli szerszą wiedzą z zakresu kultury starożytnego Egiptu oraz wykorzystywanej wówczas technologii. Szymon Zdziebłowski autor książki “Wielka piramida. Tajemnice cudu starożytności” stwierdził, że fizyk na pewno miał dobre intencje, a wyniki badań są autentyczne, jednak nie wiadomo, skąd dokładnie pobrana została próbka. Bardzo możliwe, że fizyk nieświadomie wziął ją nie z bloku skalnego, a z zaprawy, co sprawiło, że teoria o tajemniczym betonie powróciła.