Wyznaczyli specjalną strefę. Kolejne zdarzenie z trutką na gryzonie

Mieszkaniec woj. lubelskiego wyłożył trutkę na szczury, ta po pewnym czasie zaczęła wydzielać niezwykle toksyczny gaz. Przestraszony mężczyzna powiadomił służby ratunkowe. Na miejscu zdarzenia strażacy pracowali w specjalnych kombinezonach.

Akcja strażaków wz. z trutką na szczuryAkcja strażaków wz. z trutką na szczury
Źródło zdjęć: © Lublin112

W ostatnim czasie w kraju doszło do kilku groźnych zdarzeń związanych z trutką na gryzonie. W Tomaszowie Lubelskim z tego powodu zmarło 2-letnie dziecko, a pozostali członkowie rodziny trafili do szpitala.

We wtorek wieczorem (12 listopada) służby ratunkowe po raz kolejny interweniowały po użyciu tego produktu. Tym razem na jednej z posesji w miejscowości Radawczyk Drugi w powiecie lubelskim. Mężczyzna wyjaśniał, że rozłożył trutkę na szczury. Jednak ta po pewnym czasie zaczęła wydzielać niepokojący zapach. Dlatego też, obawiając się o bezpieczeństwo swoich bliskich, postanowił powiadomić służby.

Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja. Kiedy okazało się, że istnieje zagrożenie dla życia i zdrowia, od razu posesja została zabezpieczona przed dostępem osób postronnych. Wyznaczono też strefę bezpieczeństwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chciał sprawdzić czy jest trzeźwy. Pijany odjechał spod komendy

- Na miejsce skierowana została specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego i ekologicznego. Strażacy w kombinezonach i aparatach ochrony dróg oddechowych zebrali rozłożony na posesji środek. Analiza wykazała, że zawiera on fosforek glinu - mówi dla Lublin112 st. kpt. Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej PSP w Lublinie.

Działania straży pożarnej trwały kilka godzin. Brały w nich udział strażacy z Lublina, Bełżyc oraz z jednostek OSP na terenie gminy. Tym razem na szczęście nikt nie wymagał interwencji medycznej.

Jak podkreślają specjaliści, głównym problemem jest fakt, iż użytkownicy nie stosują się do informacji na temat stosowania umieszczonych na opakowaniu. Mianowicie tego typu produkty pod żadnym pozorem nie mogą być stosowane w użytkowanych przez ludzi i zwierzęta budynkach. Powinny być używane z dala od skupisk ludzkich. Zawarta w nich substancja w kontakcie z powietrzem i wilgocią zaczyna wydzielać niezwykle toksyczny gaz, który hamuje dostęp tlenu do komórek i powoduje nawet śmierć.

Wybrane dla Ciebie

Gromy na Izrael. Katar reaguje i zrywa negocjacje
Gromy na Izrael. Katar reaguje i zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
ABW zatrzymało białoruskiego agenta. O akcji napisali premier i minister
ABW zatrzymało białoruskiego agenta. O akcji napisali premier i minister
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Zamknięcie granicy z Białorusią. Kierwiński zapowiada rozporządzenie
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"
Skandal w szkole w Lublinie, kurator zwołuje radę. "Po to tam pójdę"
Rządowy projekt ws. pomocy dla Ukraińców. "Odpowiedź na niemądre weto"
Rządowy projekt ws. pomocy dla Ukraińców. "Odpowiedź na niemądre weto"
Sześć lat kolonii karnej. Rosyjski aktywista skazany za prawdę o Buczy
Sześć lat kolonii karnej. Rosyjski aktywista skazany za prawdę o Buczy
Wypadek z udziałem radiowozu. Policjant był zakleszczony w pojeździe
Wypadek z udziałem radiowozu. Policjant był zakleszczony w pojeździe
Atak nożownika w Szczecinku. Ranny 42-latek
Atak nożownika w Szczecinku. Ranny 42-latek