Senior nie miał siły wrócić do domu. Leżał na polu, był wychłodzony

Hrubieszowscy policjanci wspólne ze strażakami prowadzili poszukiwania 84-latka z gminy Trzeszczany. Pracownica GOPS zgłosiła, że mężczyzny nie ma w domu i nie wiadomo, co się z nim dzieje. Po blisko dwugodzinnych poszukiwaniach odnaleziono go leżącego na polu. Był wychłodzony.

Szukali 84-latka. Mężczyzna leżał wychłodzony na polu
Szukali 84-latka. Mężczyzna leżał wychłodzony na polu
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe

30.11.2024 | aktual.: 30.11.2024 17:17

W czwartek pracownica Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Trzeszczanach na Lubelszczyźnie wybrała się z wizytą do swojego podopiecznego. Jednak 84-letniego mężczyzny nie było w domu.

Nie mając żadnych informacji o jego miejscu pobytu, zaniepokojona stanem zdrowia seniora, powiadomiła policję o zaginięciu podopiecznego.

Poszukiwania seniora

Policjanci, wspierani przez strażaków z Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Hrubieszowie oraz Ochotniczej Straży Pożarnej z Trzeszczan, rozpoczęli intensywne poszukiwania 84-latka.

Sprawdzano okoliczne pola, lasy, pustostany oraz nieużytki, aby odnaleźć mężczyznę, który mógł znajdować się w niebezpiecznej sytuacji.

Po dwóch godzinach mężczyzna został znaleziony na polu. Leżał na ziemi i był bardzo wychłodzony. Z jego relacji wynikało, że wyszedł z domu, upadł, a następnie nie był w stanie wstać o własnych siłach. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która zabrała 84-latka do szpitala, gdzie otrzymał niezbędną pomoc medyczną.

Źródło: Lublin112/WP

Źródło artykułu:lublin112.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)