Stracił pieniądze w internecie. Padł ofiarą "podwójnego oszustwa"
62-latek padł ofiarą podwójnego oszustwa internetowego, tracąc łącznie ponad 12 000 zł. Najpierw skuszony był obietnicą szybkich zysków z inwestycji w gaz i ropę, a następnie próbował odzyskać stracone pieniądze, za pośrednictwem rzekomego adwokata.
30.11.2024 | aktual.: 02.12.2024 13:20
Mężczyzna, zachęcony wizją szybkiego pomnożenia oszczędności, zainwestował 1000 euro w gaz i ropę za pośrednictwem internetowego "brokera". Po kilku dniach oszust przekazał informację, że jego inwestycja przyniosła zysk w wysokości 88 000 zł.
Kiedy jednak 62-latek próbował wypłacić środki, kontakt z rzekomym doradcą nagle się urwał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wtedy mężczyzna postanowił skorzystać z pomocy adwokata, którego znalazł w Internecie. Rzekomy prawnik zapewnił, że odzyska zainwestowane środki, ale zażądał wpłaty "na poczet działań prawnych".
62-latek przelał w sumie ponad 12 000 zł na wskazane rachunki bankowe. Niestety, po kilku przelewach kontakt z "adwokatem" również się urwał.
Policja apeluje
Służby przestrzegają przed pochopnym zaufaniem osobom poznanym w sieci, które oferują szybkie zyski lub pomoc w odzyskiwaniu pieniędzy w zamian za opłatę. Aby uniknąć podobnych sytuacji, należy:
- Unikać inwestycji oferowanych przez niezweryfikowane źródła w Internecie.
- Nie udostępniać swoich danych finansowych osobom poznanym w sieci.
- Skonsultować każdą podejrzaną propozycję z niezależnymi ekspertami.
- W przypadku podejrzenia oszustwa niezwłocznie powiadomić Policję.
Źródło: Lublin 112/WP