Rzecznik rządu przyznaje: Nie rozmawiamy o koalicji z innymi partiami
Piotr Müller przyznał, że jeszcze nie są prowadzone oficjalne rozmowy na temat koalicji z członkami innych partii politycznych. Jak powiedział, rozpoczną się one dopiero wtedy, gdy prezydent powierzy tworzenie rządu Mateuszowi Morawieckiemu. Jego zdaniem, w każdym ugrupowaniu są politycy, którzy popierają poglądy PiS-u.
Rzecznik rządu Piotr Müller został zapytany przez TVP Info o to, czy trwają już rozmowy między politykami PiS, a członkami innych ugrupowań politycznych ws. przyszłej koalicji. Odpowiedź rzecznika rządu może zaskakiwać, gdyż, jak przytoczył PAP, takich rozmów w ogóle jeszcze nie było.
- Siłą rzeczy te oficjalne rozmowy mogą rozpocząć się, kiedy prezydent zdecyduje się na powierzenie misji tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu - oświadczył Müller.
Kto poprze rząd Morawieckiego?
Rzecznik rządu wytłumaczył brak rozmów na temat przyszłej koalicji strachem ze strony polityków innych ugrupowań. Jego zdaniem, potencjalni koalicjanci boją się reakcji, jaka może ich spotkać ze strony "liberalnej elity".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Kaczyński powinien iść na emeryturę? Oto, co sądzą Polacy
- Oczywiście sondujemy część posłów opozycji, którzy nie zgadzają się choćby z wizją przymusowej integracji europejskiej, z pomysłami Lewicy, jeśli chodzi o kwestie światopoglądowe. Jest grupa posłów, którzy są rozsądni w tym zakresie. Mają podobne podejście, ale dopóki nie ma desygnowania naszego kandydata na premiera, nie mają chęci ujawniania się, bo wiadomo, jak może ich potraktować "liberalna elita".
Müller podkreślił, że w każdym ugrupowaniu, nawet w Koalicji Obywatelskiej, znajdą się politycy, którzy zgadzają się z programem proponowanym przez PiS.
Rzecznik został także zapytany o ewentualną współpracę z Konfederacją. Nie był jednak w stanie zadeklarować, czy ktoś z posłów tej partii zechce poprzeć rząd Morawieckiego. - Natomiast jeśli będzie takie głosowanie w Sejmie, będą musieli jakąś decyzję podjąć - dodał Müller.
Źródło: PAP