Rozszerzenia 500+ nie będzie. Szef gabinetu premiera dla WP: Bzdury bez pokrycia

- To bzdury bez pokrycia. Ani w resortach, ani w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie toczą się żadne prace nad zmianami programu 500+ - mówi WP szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski. Według doniesień na konwencji 14 kwietnia PiS miało ogłosić rozszerzenie programu.

Marek Suski i premier Mateusz Morawiecki. Szef gabinetu premiera dementuje doniesienia o zmianach w 500+.
Źródło zdjęć: © KPRM | W.Kompała
Michał Wróblewski

O pomyśle rozszerzenia 500+ od kilku dni piszą tabloidy, którym pretekst do dociekań dał sam Jarosław Kaczyński. W wywiadzie dla "Gazety Polskiej" prezes PiS zapowiedział program, który podobnie jak dodatek na dziecko ma być realnym wsparciem dla Polaków. „Fakt” wskazuje, że zmiany w programie mogłyby zostać ogłoszone przed przypadającymi na jesień wyborami samorządowymi. „Super Express” twierdzi z kolei, iż miałoby się to stać już 14 kwietnia, podczas konwencji PiS. „Rzeczpospolita” wskazuje zaś, że „ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły”.

Zmiany

Co, wedle pojawiających się w przestrzeni publicznej spekulacji, miałoby się zmienić? M.in. podwyższenie progu dochodowego z 800 do 1050 zł, a także obowiązywanie 500+ dla rodzin, w których są dzieci uczące się do 25. roku życia. Tyle że pomysły te niosą za sobą konieczność corocznego wydawania kolejnych miliardów z państwowej kasy. Utopijne wizje mogłyby się zatem zderzyć ze ścianą budżetowych realiów. Otoczenie premiera Morawieckiego doskonale zdaje sobie z tego sprawę.

Jednak w siedzibie PiS na Nowogrodzkiej - jak słyszymy od polityków PiS - faktycznie już w ubiegłym roku spekulowano o możliwości rozszerzenia w bliżej nieokreślonej przyszłości największego w ostatnich latach programu społecznego. Stał się on kołem zamachowym kampanii PiS z 2015 r., a jego twarzą była (i dla wielu wyborców jest nadal) Beata Szydło. Tyle że - jak słyszymy od polityków partii rządzącej - ryzykownym wówczas było o tym mówić publicznie, zwłaszcza w trwającym kilka miesięcy okresie rekonstrukcyjnych perturbacji, gdy ważyły się losy Szydło w rządzie. – Żadnego zielonego światła w tej sprawie od prezesa nie dostaliśmy – przyznaje w rozmowie z WP polityk PiS. Sprzyjały też sondaże, poparcie dla PiS biło rekordy, zatem nie trzeba było na siłę szukać rozwiązań, które wpłynęłyby na poprawę wizerunku obozu władzy.

Zobacz także: Krasnodębski o problemach PiS

Dziś sytuacja jest inna: kolejne sondaże wskazują na spadek poparcia dla PiS - „afera premiowa” zrobiła swoje. Dlatego niektórzy spekulują, że aby zatrzeć złe wrażenie po rozdawnictwie nagród w rządzie i nabrać wiatru w żagle przed kampanijnym maratonem, Jarosław Kaczyński podjął decyzję o konieczności rozszerzenia programu 500+. Przecieki medialne w tej sprawie na kilka dni przed konwencją PiS także mają nie być przypadkowe.
Dlatego niektórych może zadziwiać dzisiejsze tak ostre dementi szefa gabinetu politycznego ws. informacji o rozszerzeniu 500+. Niekoniecznie zdziwi zaś tych, którzy pamiętają wydarzenia z początku tego roku. Beata Szydło na jednym z „terenowych” spotkań w styczniu zapowiedziała: - Niewykluczone, że w 2019 r. uda się poszerzyć obecną formułę programu 500+.

W otoczeniu nowego premiera Mateusza Morawieckiego pojawiła się konsternacja. - To nie było dyskutowane na obradach rządu. Traktuję to jako indywidualny pomysł Beaty Szydło, o którym premier Morawiecki dowiedział się z mediów - stwierdził wtedy bez ogródek szef gabinetu politycznego nowego szefa rządu Marek Suski. A politycy PiS dystansują się od wypowiedzi byłej premier.

"Znaczące obciążenie"

Dziś jeden z nich w rozmowie z WP wskazuje: - Morawiecki jako szef rządu sam nie wyszedłby oczywiście z taką propozycją, program już dziś jest znaczącym obciążeniem budżetowym. To pragmatyka. Ale biorąc pod uwagę już czysto polityczny kontekst, premier - jak mniemam - zdaje sobie sprawę, jak dużym wizerunkowym odbiciem dla PiS i jego rządu mogłoby być rozszerzenie programu.

Nasz rozmówca dodaje, że faktycznie Jarosław Kaczyński jest przekonany o potrzebie rozszerzenia 500+, zwłaszcza, że sam - jak wskazuje nasz rozmówca - czuje się „ojcem” tego programu. Ale - jak twierdzą politycy PiS - nie jest jeszcze przesądzone, co tak naprawdę zaproponuje kierownictwo partii (czytaj: Jarosław Kaczyński) na zbliżającej się konwencji PiS 14 kwietnia. A przynajmniej nie chcą tego otwarcie przyznać. Politycy ugrupowania rządzącego w nieoficjalnych rozmowach wskazują natomiast, że w kontekście ostatnich problemów wizerunkowych związanych z nagrodami dla członków rządu, Zjednoczona Prawica potrzebuje „świeżego, pozytywnego programu” społecznego, którym teoretycznie modyfikacja 500+ mogłaby się stać.

Jak na razie politycy PiS mówią oficjalnie o innego rodzaju ofensywie, która skupiać ma się nie na wyborcach, a na politycznych przeciwnikach. Kampanię samorządową - jak i scenę polityczną w ogóle - miałaby według marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego zdominować tzw. „afera VAT-gate” i zapowiadana w związku z tym komisja śledcza ds. wyłudzeń VAT w czasach rządów PO-PSL. O zmianach w programie 500+ jak dotąd nie było mowy. Przynajmniej nie oficjalnie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Brutalny napad. 18-latek porzucony pod mostem
Brutalny napad. 18-latek porzucony pod mostem
Otoczenie prezydenta o sytuacji Ziobry, Musk na drodze do zostania bilionerem [SKRÓT PORANKA]
Otoczenie prezydenta o sytuacji Ziobry, Musk na drodze do zostania bilionerem [SKRÓT PORANKA]
Afera wśród Polonii w USA. "Żyję w strachu"
Afera wśród Polonii w USA. "Żyję w strachu"
Taka będzie pogoda przez najbliższe dni. Prognoza na długi weekend
Taka będzie pogoda przez najbliższe dni. Prognoza na długi weekend
Ile zarabiają lekarze? Szokujące rozbieżności płac
Ile zarabiają lekarze? Szokujące rozbieżności płac
Trump poderwał się z miejsca. Jego gość stracił przytomność
Trump poderwał się z miejsca. Jego gość stracił przytomność
Media: Rosjanie bliscy zajęcia Pokrowska
Media: Rosjanie bliscy zajęcia Pokrowska
"Propaganda". Ekspert wprost o rosyjskiej "superbroni"
"Propaganda". Ekspert wprost o rosyjskiej "superbroni"
Pogoda popsuje marsze 11 listopada? Przydadzą się nie tylko flagi
Pogoda popsuje marsze 11 listopada? Przydadzą się nie tylko flagi
Podejrzana przesyłka w bazie wojskowej w USA. Żołnierze w szpitalu
Podejrzana przesyłka w bazie wojskowej w USA. Żołnierze w szpitalu
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Podzielone opinie Polaków na temat prawa łaski prezydenta
Podzielone opinie Polaków na temat prawa łaski prezydenta