PiS zaatakuje w Sejmie? Hołownia o przygotowaniach

Szymon Hołownia spotkał się z dziennikarzami przed przed Salą Kolumnową. Według harmonogramu posłowie zajmą się dziś m.in. drugim czytaniem projektu ustawy budżetowej. Marszałek Sejmu zapewnił, że "nie spodziewa się warcholstwa", dodał także, że podczas najbliższych obrad "żadnych granic nie przekroczymy".

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
Monika Mikołajewicz

16.01.2024 | aktual.: 16.01.2024 11:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

— Spodziewam się ostrego Sejmu, ale nie spodziewam się warcholstwa. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję — powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia przed rozpoczęciem wtorkowego posiedzenia.

Sejm gotowy na wszystko?

Lider Polski 2050 zapewnił ponadto, że choć nie spodziewa się awantur czy blokowania mównicy, to Prezydium Sejmu oraz Kancelaria Sejmu są przygotowane na wszystkie możliwe scenariusze.

— Jesteśmy przygotowani na wszystkie warianty, bo ta sala przez ostatnie 30 lat widziała różne rzeczy. Nie ma zbyt wielu nowych rzeczy, które jeszcze można by wymyślić (...) bo jednak poprzednie ekipy, poprzednie parlamenty były tu mocno kreatywne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marszałek Sejmu zapewnił, że awantury nie są obecnie tym, czego Polacy pragną oraz potrzebują. — Ludzie mają już dość wojen, ludzie mają już naprawdę dość awantur i chcieliby zobaczyć ludzi, którzy, oczywiście, różnią się między sobą, ale jednak zachowują jakąś formę kontaktowania się nawzajem - powiedział Hołownia, dodając, że sam nie spodziewa się, by doszło do "warcholstwa" na sali sejmowej. Dodał jednak, że "nie jest panem ani programatorem zachowania posłów".

Hołownia stwierdził także, że trudne dziś kwestie, takie jak media czy wymiar sprawiedliwości, potrzebują zmian systemowych oraz współpracy. —  Są potrzebne działania punktowe, ale one absolutnie nie wystarczą, jeżeli nie będzie zmiany systemowej, a do tej zmiany systemowej trzeba zaprosić wszystkich. Trzeba rozmawiać o tym z prezydentem, trzeba rozmawiać o tym z opozycją i szukać rozwiązań.

Na rozpoczynającym się dwudniowym posiedzeniu Sejmu posłowie mają m.in. kontynuować rozmowy nad projektem ustawy budżetowej oraz okołobudżetowej. Zostanie także przeprowadzone drugie czytanie projektu uchwały ws. powołania komisji śledczej ds. Pegasusa. W planach znajduje się też powołanie Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Komentarze (128)