Rozpoczęcie roku szkolnego. Janusz Cieszyński przekazał rekomedacje

To w takim razie kiedy dostaniemy decyzję co do pierwszego września? Wyobraża pan sobie, że pierwszego września szkoły będą pełne uczniów, ich rodziców, nauczycieli? Mamy miesiąc do pierwszego września. Panie redaktorze. Myślę, że jeżeli chodzi o szkoły, to faktycznie tutaj słusznie pan zauważył, że te uroczyste rozpoczęcia roku to jest coś, czego w tym roku faktycznie bym nie rekomendował. Bo to jest taka uroczystość bardzo oczywiście ważna i taka no istotna dla dzieci, ich rodziców. Natomiast zgrupowanie wyłącznie w celu odbycia takiej akademii dużej grupy osób nie jest racjonalne z punktu widzenia zapobiegania epidemii. Natomiast myślę, że prowadzenie zajęć w klasach i prowadzenie tych zajęć w sposób, który umożliwi dzieciom kontynuację nauki, czy też rozpoczęcie nauki, to jest jak najbardziej dobry kierunek. I tutaj będziemy robili wszystko, żeby umożliwić powrót do szkoły - dzieciom powrót do szkoły, a rodzicom powrót do pracy. Natomiast oczywiście te decyzje będą podejmowane przez dyrektorów szkół, bo to oni najlepiej znają sytuacje w swoich placówkach. Do ich dyspozycji będą powiatowi inspektorzy sanitarni, którzy będą mogli im wskazać, jakie rekomendacje, czy jakie decyzje oni powinni podjąć na podstawie sytuacji epidemicznej w danym powiecie. Natomiast no, wszyscy liczymy na to, że te szkoły uda się od przyszłego roku otworzyć. Natomiast no, z pewnością przynajmniej przez pierwsze kilka miesięcy te szkoły będą wyglądać trochę inaczej. Czy ta organizacje zajęć w szkole będzie wyglądać trochę inaczej niż znaliśmy to do tej pory.