PiS zrywa z koalicjantami? Piotr Mueller o rządzie mniejszościowym i przyspieszonych wyborach
Czy PiS szykuje rozłam w Zjednoczonej Prawicy? Piotr Mueller przyznał, że "każdy wariant jest możliwy": zarówno ten dotyczący rządu mniejszościowego, jak i przyspieszonych wyborów.
18.09.2020 08:05
Piotr Mueller był gościem na antenie Polsat News. Rzecznik rządu był pytany o przyszłość Zjednoczonej Prawicy.
- Wczorajszy dzień pokazał, że trzeba postawić znak zapytania nad Zjednoczoną Prawicą - stwierdził Mueller. Przypomnijmy: w czwartek w Sejmie był procedowany projekt ustawy autorstwa PiS dotyczący ochrony zwierząt. Podczas głosowania nad całością nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt 356 posłów było "za", przy 75 głosach "przeciw". Wstrzymało się 18 osób.
38 posłów z klubu parlamentarnego PiS było "przeciw" (m.in. Zbigniew Ziobro), 15 "wstrzymało się" od głosu (m.in. Jarosław Gowin, Jacek Żalek, Kamil Bortniczuk).
- Ten projekt był dla PiS kluczowy, a nasi koalicjanci zachowali się w sposób co najmniej nieprzystający do zasad, które panowały dotychczas w Zjednoczonej Prawicy - ocenił Piotr Mueller.
PiS i koniec Zjednoczonej Prawicy? Piotr Mueller o dalszych krokach
Rzecznik dodał, że teraz każdy wariant jest możliwy: zarówno stworzenie rządu mniejszościowego, jak i przeprowadzenie przyspieszonych wyborów. Odnosząc się do Solidarnej Polski i Porozumienia, Mueller stwierdził, że koalicjanci wykonali "bardzo niedobry gest" wobec Zjednoczonej Prawicy.
- Pewną logiczną konsekwencją wczorajszych wydarzeń może być scenariusz, że nasi koalicjanci przestaną być członkami rządu - stwierdził Piotr Mueller. O tym ma zdecydować wkrótce kierownictwo PiS. Jak podkreślił rzecznik rządu, negocjacje ws. umowy koalicyjnej zostały zerwane.
- Solidarna Polska i Porozumienie wykorzystały wczorajsze głosowanie do negocjacji koalicyjnych, nie myśląc o konsekwencjach długofalowych - ocenił polityk.
PiS. Jarosław Kaczyński ostro o koalicjantach. Piotr Mueller nie zaprzecza
Podczas rozmowy pojawiło się również pytanie o słowa, które miały paść podczas czwartkowego spotkania Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie z posłami i senatorami PiS.
Jak informowała Wirtualna Polska, padły bardzo mocne słowa na temat ugrupowań Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina. Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, Jarosław Kaczyński nazwał ich "ekskoalicjantami". – Ogon nie może merdać psem – rzucił prezes PiS.
Czy takie słowa rzeczywiście padły? Piotr Mueller odpowiedział prowadzącemu, że "jest blisko tych stwierdzeń i oddają sens" rozmów, które pojawiły się podczas spotkania w Sejmie.