Rosyjskie podróbki na półkach. Kolejna "nowość" w sprzedaży
Po brutalnym ataku na Ukrainę z Rosji zaczęły wycofywać się zachodnie koncerny, produkujące m.in. żywność i produkty spożywcze. Rosjanie stworzyli własne marki, wyglądem i nazwą praktycznie identyczne z zachodnimi odpowiednikami. Tym razem na sklepowych półkach pojawiły się chipsy "Layc".
27.06.2022 | aktual.: 27.06.2022 08:28
Na początku maja rosyjski producent zaprezentował nową gamę napojów, które miały zastąpić kultowe marki, które na skutek sankcji nałożonych na Rosję opuściły kraj. Na półkach zamiast Coca-Coli, Fanty i Sprita pojawiła się CoolCola, Fancy i Street.
Po napojach przyszedł czas na przekąski. Na półkach pojawiły się chipsy wyglądem przypominające kultowe Laysy - ich rosyjski odpowiednik nosi nazwę Layc. Wygląd opakowania i kolorystyka są praktycznie takie same.
Klienci w Rosji narzekają
Na stronie rosyjskiego producenta napojów firmy Ochakovo można przeczytać, że orzeźwiający napój CoolCola wyróżnia się "wyrazistym i kultowym smakiem". Jednak tuż po wprowadzeniu rosyjskich odpowiedników "Moscow Times" doniósł, że klienci narzekali, że żaden napój nie był "słodki i musujący".
To nie koniec "nowości" w rosyjskich sklepach
Kolejnym sprytnym planem Rosjan na obejście sankcji było przejęcie znanej, amerykańskiej sieci fast foodów. 16 maja McDonald's oficjalnie zakończył działalność, a tuż przed tym sieć zalały zdjęcia gigantycznych kolejek klientów, którzy chcieli zjeść "ostatniego" burgera. 27 maja sieć poinformowała, że sprzedała swoje sklepy rosyjskiemu biznesmenowi.
Na początku czerwca nowy nabywca Alexander Govor w rozmowie z "Forbesem" powiedział, że "Rosja zamierza ponownie otworzyć wszystkie restauracje w ciągu dwóch miesięcy". Zwiększyć się miała także liczba lokali. - Obecnie jest 840 restauracji gotowych do ponownego uruchomienia… Moim globalnym planem jest zwiększenie sieci do 1000 restauracji w całym kraju w ciągu najbliższych kilku lat - powiedział Govor w wywiadzie dla magazynu "Forbes".
Sistema PBO LLC 15 czerwca złożyła do sądu wniosek o rejestrację "Vkusno i tochka" ("Smaczne i kropka" - przyp. red.) To właśnie ta spółka będzie zarządzała dawną siecią McDonald's. "Smaczne i kropka" złożyło także wniosek do sądu o zgodę na zastąpienie nazw produktów jak Big Tasty i McFlurry. W nowym menu ma się pojawić Big Beefsty i Mega Juicy. W normalnym trybie rejestracja nowych znaków zajmuje pół roku - jednak władze zaznaczyły, że w wyjątkowych sytuacjach mogą zastosować "przyśpieszony tryb", który skróci czas do dwóch miesięcy.
Dekret Putina
W Rosji obowiązuje dekret podpisany przez Władimira Putina, który zakazuje rejestracji znaków towarowych, które mogłyby wprowadzać konsumentów w błąd co do miejsca produkcji towarów.
"Zgodnie z prawem oznaczenia zawierające, odtwarzające lub naśladujące oznaczenia geograficzne lub nazwy pochodzenia towarów nie mogą być zarejestrowane jako znaki towarowe, jeżeli używanie takiego oznaczenia będzie kojarzone przez konsumentów z określonym miejscem i jeżeli może to naruszyć prawnie uzasadnione interesy właściciela wyłącznego prawa do oznaczenia geograficznego lub nazwy miejsca pochodzenia towarów" - przekazała rządowa, rosyjska agencja RIA Novosti.
źródło: RIA Novosti, Reuters, vedomosti.ru, TASS
Zobacz też: Ukraińska artyleria niszczy rosyjską kolumnę pojazdów. Niezwykłe nagranie z frontu w Ukrainie