Rosyjscy żołnierze chcieli zerwać kontrakt. Jeniec przekazał, co usłyszeli od oficerów
- Rosyjskie władze pozwalają żołnierzom wracać do domu albo w trumnie, albo z ciężkimi ranami - podała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. I na dowód publikuje film z zeznaniami jednego z rosyjskich jeńców wojennych.
25.05.2022 | aktual.: 25.05.2022 15:11
Na opublikowanym przez SBU nagraniu rosyjski jeniec opowiada, co usłyszał od dowódców, gdy z grupą kolegów próbował zerwać kontrakt przed terminem i opuścić swoją jednostkę walczącą w Ukrainie.
- Powiedzieliśmy (oficerom - red.), że chcemy odejść z jednostki, jednym słowem zakończyć kontrakt. Na to dowódca odpowiedział, że odejść możemy jedynie jako "ładunek 200" (zabici - red.) albo "ładunek 300" (ranni - red). A gdybyśmy próbowali uciec, to zagroził, że zaminuje i ostrzela nasze pozycje - relacjonował.
Jak podaje SBU, cała ta grupa żołnierzy trafiła do ukraińskiej niewoli, gdy została otoczona w toku walki w obwodzie charkowskim.
Od początku inwazji na Ukrainę wojska rosyjskie straciły blisko 29,4 tys. żołnierzy - poinformował w środę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Straty Rosjan
Według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy całkowite straty bojowe Rosjan na dzień 25 maja to: około 29,4 tys. ludzi (zabitych, rannych, wziętych do niewoli), a także: 1305 czołgów, 3213 bojowych pojazdów opancerzonych, 606 systemów artyleryjskich, 201 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 93 systemy obrony przeciwlotniczej, 206 samolotów, 170 śmigłowców, 2217 pojazdów kołowych i cystern, 13 jednostek pływających, 491 bezzałogowców i 112 pocisków manewrujących.
Największe straty Rosjanie ponieśli na kierunku Łyman. To ważny węzeł kolejowy w obwodzie donieckim - przekazano w komunikacie.
Czytaj też:
Źródło: SBU/PAP