Pocisk spadł do ogniska. Nie żyje 12 rosyjskich marines

12 żołnierzy kontraktowych z Władywostoku zginęło na poligonie w obwodzie rostowskim w Rosji. Jak informują rosyjskie media, do eksplozji doszło w momencie, gdy żołnierze rozpalili ogień obok pocisków do granatnika. Jeden z nich spadł do ognia i eksplodował.

Wybuch na rosyjskim poligonie
Wybuch na rosyjskim poligonie
Źródło zdjęć: © 161.RU, MIL.RU
Mateusz Czmiel

Według jednego z rozmówców portalu 161.ru, około 20 wojskowych z brygady piechoty morskiej rozpaliło ogień obok skrzynek z amunicją, w których znajdowały się pociski do granatnika RPG-7. - Jeden z pocisków wpadł w ogień i eksplodował - powiedział wojskowy, zaznajomiony ze sprawą.

Ośmiu żołnierzy ginie na miejscu

Jak pisze 161.ru, ośmiu żołnierzy zginęło na miejscu, a kolejnych ośmiu zostało rannych, z czego czterech zmarło w szpitalu. Wszyscy byli żołnierzami kontraktowymi z Władywostoku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jest oficjalne śledztwo

Do eksplozji doszło 3 listopada. Redakcja dowiedziała się o zdarzeniu już na następny dzień, jednak nie była w stanie zweryfikować tych doniesień. Dopiero pod koniec listopada udało się potwierdzić tę informację w kilku źródłach - w organach ścigania, wojsku i agencjach śledczych.

Redakcja potwierdziła także, że okoliczności wybuchu bada Główny Wydział Wojskowej Komisji Śledczej. Postępowanie wyjaśniające prowadzi także Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej. Oficjalnie ani władze, ani ministerstwo obrony nie zgłosiły eksplozji na poligonie.

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjapoligon
Wybrane dla Ciebie