Braun staje przed sądem. Jest data pierwszej rozprawy
Sąd wyznaczył datę rozpoczęcia procesu Grzegorza Brauna na 8 grudnia. Europoseł jest oskarżony o siedem czynów, w tym znieważenia i zniszczenia mienia. Prokuratura domaga się kary m.in. za zgaszenie świec chanukowych w Sejmie czy zniszczenie choinki w krakowskim sądzie.
Co musisz wiedzieć?
- Proces Grzegorza Brauna startuje 8 grudnia.
- Zarzuty prokuratorskie obejmują obrazę uczuć religijnych i inne przestępstwa.
- W 2023 roku w Sejmie Braun przy pomocy gaśnicy zgasił świece chanukowe.
Rozpoczęcie procesu europosła Grzegorza Brauna zaplanowano na godzinę 9, 8 grudnia. Termin ustalono na niejawnym posiedzeniu organizacyjnym, które odbyło się we wtorek w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Pragi Południe. Jak poinformował obrońca oskarżonego europosła, mecenas Krzysztof Łopatowski, posiedzenie miało charakter "czysto techniczny" i służyło głównie ustaleniu terminów przyszłych rozpraw, które sięgają marca przyszłego roku.
Sam europarlamentarzysta, jak zapewnił jego obrońca, będzie obecny na pierwszej rozprawie.
Prokuratura zarzuca Braunowi 7 czynów
Lider Konfederacji Korony Polskiej jest oskarżony o siedem czynów karalnych. Akt oskarżenia przeciwko niemu prokuratura skierowała o sądu w lipcu. Braunowi zarzuca się m.in. obrazę uczuć religijnych wyznawców judaizmu, znieważenie, naruszenie nietykalności cielesnej i zniszczenie mienia.
"Mamy silny opór". Poseł tłumaczy się z niezrealizowanej obietnicy
Grzegorz Braun ma odpowiedzieć m.in. za gaszenie świec chanukowych w Sejmie, zniszczenie choinki w krakowskim i przerwanie wykładu prof. Jana Grabowskiego w Niemieckim Instytucie Historycznym w 2023 r. oraz wtargnięcie do Narodowego Instytutu Kardiologii i naruszenia nietykalności cielesnej dyrektora rok wcześniej.