Stracili aż cztery maszyny? "Czarny dzień" rosyjskiego lotnictwa [RELACJA NA ŻYWO]
Sobota to 444. dzień rosyjskiej inwazji. To "czarny dzień" dla rosyjskiego lotnictwa. Kontrolowany przez Kreml dziennik "Kommiersant", podaje, że dziś w obwodzie briańskim przy granicy z Ukrainą mogły zostać zestrzelone aż cztery maszyny: dwa helikoptery Mi-8, bombowiec wielozadaniowy Su-34 i myśliwiec wielozadaniowy Su-35. Póki co władze obwodu briańskiego potwierdziły jedynie fakt katastrofy jednego helikoptera. Agencja TASS pisała natomiast o katastrofie Mi-8 i Su-34. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
Bombowiec Su-34 spadł przy granicy z Ukrainą w obwodzie briańskim
- Rosjanie są wstrząśnięci utratą dwóch śmigłowców i dwóch samolotów w obwodzie briańskim. "Takich strat nie było od marca ubiegłego roku" - pisze propagandowy kanał "Fighterbomber".
- Berlin szykuje rekordowy pakiet pomocy militarnej o wartości 2,7 mld euro dla Ukrainy. Oprócz ton wojskowego sprzętu, na front trafi też ogromna ilość dronów bojowych czy pojazdów wsparcia logistycznego.
- - Do Kancelarii Prezydenta wpłynął raport skierowany przez wicepremiera, ministra obrony Mariusza Błaszczaka ws. obrony powietrznej, jest analizowany - przekazał Łukasz Rzepecki, doradca głowy państwa.
- Rosja umieściła w rejonie Bachmutu formację złożoną z żołnierzy, którym zarzuca się słabe morale i niską skuteczność bojową. Zdaniem brytyjskiego wywiadu, to najlepszy dowód na brak wiarygodnych jednostek bojowych po stronie Moskwy.
Źródło: PAP, Ukrinform, Unian, Ukraińska Pravda, CNN