Rosjanie o Polsce. "Aż tylu poparłoby interwencję w naszym kraju"
Krwawa wojna w Ukrainie nie zmieniła nastawienia Rosjan do Władimira Putina. - Wszystkie badania pokazują, że ponad 80 proc. Rosjan popiera, i to w sposób entuzjastyczny i żywiołowy, działania władz i wojnę - powiedział w programie "Tłit" Wirtualnej Polski były szef MSZ Witold Waszczykowski (PiS). Przypomniał też, że Rosjanie mieszkający za granicą organizują marsze i wiece poparcia dla Putina. - Badania pokazały, że około 70 proc. Rosjan poparłoby interwencję przeciwko Polsce - mówił Waszczykowski. Zauważył również, że "to nie jest wojna Putina, ale wojna Rosjan". Pytany o to, jak żyć razem z Rosjanami, były szef polskiej dyplomacji stwierdził, że muszą oni zacząć odczuwać negatywne skutki popierania swoich władz. - To nie Putin strzela, to nie Putin zabija. Wojnę zaakceptowały setki rosyjskich parlamentarzystów, a realizują ją tysiące urzędników i setki tysięcy żołnierzy, w większości kontraktowych, którzy są w Ukrainie z własnej woli. Strzelają, grabią i gwałcą - stwierdził gość Michała Wróblewskiego.