Rosjanie mają dość? Spada poparcie dla wojny Putina
Rosyjski opozycjonista i więzień polityczny Kremla Aleksiej Nawalny twierdzi, że wśród Rosjan spada poparcie na wojny w Ukrainie. Nawalny przedstawił na Twitterze dane, które jego zdaniem wskazują na rosnącą niechęć obywateli do trwającej od lutego interwencji militarnej.
23.12.2022 | aktual.: 23.12.2022 17:23
Aleksiej Nawalny zamieścił na Twitterze cały szereg wpisów dotyczących rosyjskiej propagandy i przedstawił wyniki badania, z którego wynika, że spada poparcie Rosjan dla prowadzonej w Ukrainie "Specjalnej Operacji Wojskowej".
Rosyjski opozycjonista napisał, że "to niesamowite, z jakim zachwytem i beztroską nasi propagandyści (w moim przypadku radio w mojej celi) opowiadają o zniszczeniu systemu energetycznego Ukrainy. Pławią się w radości, donoszą, ile miast zostało bez prądu, ilu ludzi nie ma ciepła" - przekazał Nawalny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Więziony opozycjonista zamieścił też w mediach społecznościowych wyniki badania dotyczące poparcia dla wojny w Ukrainie. Według tego sondażu w listopadzie tylko 14 proc. biorących udział w badaniu osób stwierdziło, że wojna w Ukrainie "idzie dobrze". Dla porównania, w badaniu przedstawionym przez Nawalnego widać, że w październiku "dobrze" o prowadzeniu działań wojennych mówiło 24 proc. respondentów.
Nawalny ujawnił, co widział
Niedawno Aleksiej Nawalny poinformował, że Jewgienij Prigożyn, lider prywatnej formacji wojskowej, tzw. Grupy Wagnera, rekrutował skazańców na wojnę z Ukrainą. Nawalny widział Prigożyna w kolonii karnej.
- Prigożyn przyjeżdżał do mojej kolonii w celu rekrutacji skazańców do swoich oddziałów bojowych adiutanta Popandopulo - przekazał Aleksiej Nawalny na Instagramie.
- Przyleciał helikopterem. Wszyscy skazani zostali zebrani razem na stadionie z przełożonymi - dodał Nawalny. Przekazał również, co miał mówić Prigożyn.
Według Nawalnego, lider tzw. grupy Wagnera miał osobiście przemawiać do skazanych.
"Wzywam was, abyście zostali moimi szturmowcami. Za sześć miesięcy ułaskawię wszystkich, macie 5 minut na zastanowienie" - miał mówić Prigożyn, którego zacytował rosyjski opozycjonista.
Zobacz także