Rosja wycofa się z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Padła data

Rosja zapowiedziała, że wycofa się z projektu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) po 2024 r., aby skupić się na budowie własnej stacji. - Rosja wywiąże się ze swoich zobowiązań wobec innych partnerów na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, zanim opuści projekt - zapewnił Jurij Borysow, nowy szef Roscosmosu.

NASA i Roscosmos doszły do porozumienia
NASA i Roscosmos doszły do porozumienia
Źródło zdjęć: © Newscom, PAP | NASA
Sara Bounaoui

26.07.2022 | aktual.: 26.07.2022 17:23

Jurij Borysow został wyznaczony na szefa Roscosmosu na początku lipca. Podczas ostatniego spotkania z Władymirem Putinem zapowiedział, że Rosja wycofa się Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) po 2024 roku. Zapewnił jednak, że dopełni wszystkich zobowiązań wobec partnerów.

Mimo napiętych relacji, które są skutkiem rosyjskiej inwazji na Ukrainę NASA i Roscosmos doszły do porozumienia. Zapewni ono, że stacja kosmiczna zawsze będzie miała na pokładzie co najmniej jednego Amerykanina i jednego Rosjanina, aby obie strony zaangażowane w działanie misji działały płynnie.

W kwietniu poprzednik Borisowa, Dmitrij Rogozin, powiedział, że Rosja wstrzyma współpracę w ISS w odpowiedzi na sankcje nałożone na Rosję w związku z inwazją na Ukrainę. Twierdził, że sankcje mają na celu "zabicie rosyjskiej gospodarki, pogrążenie naszych ludzi w rozpaczy i głodzie oraz rzucenie naszego kraju na kolana".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie