Trwa ładowanie...

Rosja straszy w ONZ informacją o "bojowych komarach" i "zombie gołębiami"

Rosja chce za wszelką cenę wyjaśnić, dlaczego rozpoczęła "operację specjalną" w Ukrainie. Na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ ambasador Rosji przy organizacji ponownie mówił o "amerykańskich biolaboratoriach założonych w Ukrainie". Przedstawiciele państw zachodnich ocenili spotkanie jako "kolosalną stratę czasu". Według rosyjskiej propagandy w kraju pojawiły się też "zombie gołębie".

Rosja przekazała informację o "chorobotwórczych komarach" [zdj. ilustracyjne]Rosja przekazała informację o "chorobotwórczych komarach" [zdj. ilustracyjne]Źródło: Pixabay, fot: Pixabay
d4mc225
d4mc225

Jak podaje portal belsat.eu, na wniosek strony rosyjskiej w ONZ odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa. Tematem były rzekome biolaboratoria funkcjonujące na terytorium Ukrainy. Jak stwierdził wcześniej generał Igor Kiriłow, szef oddziałów rosyjskich sił zbrojnych zajmujących się ochroną chemiczną i biologiczną, "w interesie Pentagonu w Ukrainie działa ponad 30 biolaboratoriów".

Wasilij Nebenzia, rosyjski ambasador przy ONZ, oświadczył, że Rosja posiada "dokumenty" rzekomo potwierdzające prace nad "rozprzestrzenianiem niebezpiecznych infekcji przez ptaki wędrowne […] i nietoperze".

Informację o "gołębiach zombie", które, jak twierdziły rosyjskie media, rzekomo pojawiły się m.in. w Wielkiej Brytanii i znalazły się w Rosji skomentował dla Ria Novosti szef Jekaterynburskiego Instytutu Badań nad Zakażeniami Wirusowymi Centrum Naukowo-Badawczego "Wektor" Rosyjskiej Federalnej Służby Ochrony Praw Konsumenta i Kontroli Zdrowia Człowieka, doktor nauk biologicznych Aleksander Siemionow.

d4mc225

- To wirus Newcastle, który jest okresowo odnotowywany u osób z grupy ryzyka, na przykład u pracowników ferm drobiu, którzy mają kontakt z chorymi ptakami. Podatność ludzi na tego wirusa jest jednak niewielka - powiedział Siemionow.

Doniesienia o chorobie ptaków w Wielkiej Brytanii nie zostały jednak potwierdzone przez niezależne zagraniczne media. Zmasowana akcja propagandowa Kremla służy wyłącznie szerzeniu dezinformacji.

Na posiedzeniu ONZ Rosjanie przekazali w piątek, że wojska znalazły w marcu w obwodzie chersońskim drony wyposażone w 30-litrowe pojemniki, które "mogły być wykorzystane do rozpylania bioagentów". Nebenzia nie przyznał się jednak do powielania rosyjskich przekazów propagandowych, bowiem znalezione w Chersoniu drony służyły do prac rolniczych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie w panice otworzyli ogień do samych siebie. Ukaińcy pokazali moment ataku

Jak powiedział cytowany przez belsat.eu Nebenzia, "według opisu, taki dron dostarcza pojemnik z dużą ilością chorobotwórczych komarów na określony teren i wypuszcza je". - Po ukąszeniu komary zarażają zakażonego osobnika bardzo groźnymi patogenami - tłumaczył.

d4mc225

W wyjaśnieniu wyraźnie podkreślono, że zarażony żołnierz będzie niezdolny do wykonywania przydzielonych mu zadań, a zatem "choroba może stać się cenniejszym narzędziem wojskowym niż najbardziej zaawansowana broń i sprzęt wojskowy". Dalej Nebenzia stwierdził, że "takie skażenie wojsk wroga miałoby istotne konsekwencje militarne".

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

Reakcja państw zachodnich. "Kolosalna strata czasu"

Państwa zachodnie oskarżyły Rosję o marnowanie czasu i snucie teorii spiskowych, ponieważ ta nie przedstawiła żadnych dowodów na istnienie jakichkolwiek programów biologicznych.

d4mc225

Ambasador USA Linda Thomas-Greenfield oceniła, że "to spotkanie to kolosalna strata czasu". - To próba odwrócenia uwagi od okrucieństw popełnianych przez rosyjskie wojska w Ukrainie i desperacka taktyka usprawiedliwienia nieuzasadnionej wojny - mówiła.

- Jak długo jeszcze będziemy tolerować ten nonsens? - pytała z kolei przedstawicielka Wielkiej Brytanii Barbara Woodward.

Czytaj też:

d4mc225

Źródło: belsat.eu

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4mc225
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d4mc225
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj