Masakra w Moskwie i zabitych kilkunastu policjantów. Pokazali raport

Ataki, które miały miejsce w Dagestanie w niedzielę, a także masakra w Crocus City Hall w Moskwie, są bezpośrednim wynikiem agresji Rosji na Ukrainę. Te wydarzenia są dowodem na to, że rosyjskie służby bezpieczeństwa są obecnie zdezorganizowane i skupione na konflikcie z Ukrainą, co skutkuje niedocenianiem zagrożeń ze strony islamistów - analizuje AFP w raporcie.

.Rosja nie dostrzega zagrożeń. "Obsesyjne skupienie na wojnie"
Źródło zdjęć: © Getty Images,, PAP
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

Od kilku miesięcy Rosja jest nękana przez krwawe ataki terrorystyczne. Eksperci, z którymi rozmawia AFP, są zdania, że niezdolność służb bezpieczeństwa do zapobiegania tym atakom jest bezpośrednio związana z obsesyjnym skupieniem Moskwy na wojnie z Ukrainą.

Chociaż do tej pory żadna organizacja nie przyznała się do przeprowadzenia niedzielnego ataku w Dagestanie, w którym zginęło 20 osób, a 46 zostało rannych, sposób, w jaki został przeprowadzony, przypomina taktykę stosowaną przez ugrupowania islamistyczne, które były szczególnie aktywne na rosyjskim Kaukazie na początku XXI wieku.

Tydzień wcześniej zabici zostali dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS), którzy wzięli jako zakładników strażników więziennych w Rostowie na Donem, na południowym zachodzie Rosji - przypomina agencja.

Na koniec marca, Państwo Islamskie Prowincji Chorasan (IS-Ch), afgańskie skrzydło tego terrorystycznego ugrupowania, przyznało się do przeprowadzenia zamachu w Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. W wyniku jego wyniku zginęło co najmniej 145 osób, a ponad 550 zostało rannych.

W połowie kwietnia, rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) udaremniła zamach na synagogę w Moskwie. Jak podała FSB, zamach był planowany przez osobę pochodzącą z jednego z krajów Azji Centralnej, która zginęła podczas próby zatrzymania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zamachy terrorystyczne w Rosji. Nagrania z Dagestanu

Historia się powtarza?

AFP zauważa, że te ataki przypominają sytuację z końca lat 90. i początku XXI wieku, kiedy doszło do radykalizacji bojowników walczących o niepodległość Czeczenii. Wówczas zamachy były organizowane zarówno na Kaukazie, jak i w Moskwie.

Rosja była w stanie w pewnym stopniu wyeliminować grupy kaukaskich dżihadystów. Jednak od momentu, gdy obsesją prezydenta Władimira Putina stała się Ukraina, co kulminowało inwazją w 2022 roku, Moskwa przestała zwracać uwagę na zagrożenie ze strony islamistów.

"Dysfunkcja rosyjskich władz jest oczywista. Są one obecnie zaabsorbowane innymi misjami, związanymi z 'operacją specjalną' na Ukrainie i na Zachodzie, które są teraz przedstawiane jako żywotne zagrożenie dla Rosji" - mówi AFP Grigorij Szwiedow, redaktor naczelny niezależnego portalu Kawkaskij Uzieł (Kaukaski węzeł), który w Rosji jest określany jako "agent zagraniczny".

Szwiedow jest zdania, że ataki w Dagestanie są sygnałem, że sytuacja na całym rosyjskim Kaukazie jest "wybuchowa". Jednak Moskwa woli skupiać się na problemie z Ukrainą, a nie na terrorystach, którzy wyrośli w Dagestanie. Istnieje zatem ryzyko, że Rosja nie doceni skali zagrożenia ze strony islamistów - dodaje.

"Wojna w Ukrainie wprowadziła chaos w Rosji"

Aleksandr Baunow z Centrum Rosji i Eurazji ośrodka Carnegie zauważa, że agresja Rosji na Ukrainę poważnie zaszkodziła współpracy Rosji z Zachodem w zakresie wymiany informacji wywiadowczych dotyczących islamskich grup terrorystycznych.

"Wojna na Ukrainie skomplikowała i ograniczyła do minimum" współpracę wywiadów, mimo że wcześniej "przez prawie trzy dekady wymieniano się informacjami na temat radykalnych islamistów" - uważa Baunow. "To, co się dzieje na Kaukazie, jest nowym dowodem na to, że reżim utracił kontrolę nad pewnymi obszarami" - podkreśla.

Agresja na Ukrainę wprowadziła chaos w rosyjskich siłach bezpieczeństwa i siłach porządkowych, doprowadziła też do zniszczenia różnych ośrodków zarządzania. Baunow uważa, że to jest "główną przyczyną", dla której znów dochodzi do zamachów terrorystycznych w Rosji.

Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) stwierdził wcześniej w poniedziałek, że za ataki w Dagestanie odpowiada prawdopodobnie tzw. Wilajet Kaukaski, czyli filia Państwa Islamskiego na Kaukazie Północnym. Po ataku, kanał należący do Państwa Islamskiego opublikował oświadczenie, w którym chwali "braci z Kaukazu" za przeprowadzenie akcji.

Gubernator Dagestanu, Siergiej Melikow, stwierdził, że za atakami stoją członkowie islamskich "uśpionych komórek", którzy są kierowani przez siły z zagranicy. W oświadczeniu wideo oznajmił, że celem napastników było "sianie paniki i strachu". Melikow powiązał ataki w Dagestanie z działaniami wojsk rosyjskich na Ukrainie.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Eksplozja w Rembertowie. Żandarmeria Wojskowa bada incydent
Eksplozja w Rembertowie. Żandarmeria Wojskowa bada incydent
Dojdzie do spotkania z Xi? Zaskakujące doniesienia zza oceanu
Dojdzie do spotkania z Xi? Zaskakujące doniesienia zza oceanu
Nowe informacje ws. drona pod Tomaszowem Lubelskim
Nowe informacje ws. drona pod Tomaszowem Lubelskim
"Ponad 800 dronów". Zełenski reaguje na rosyjski atak
"Ponad 800 dronów". Zełenski reaguje na rosyjski atak
Tragedia w Chrzanowie. Śmierć 5-latka poruszyła mieszkańców
Tragedia w Chrzanowie. Śmierć 5-latka poruszyła mieszkańców
Katastrofa lotnicza w USA. Nie ma ocalałych
Katastrofa lotnicza w USA. Nie ma ocalałych
Oresznik i symulacja użycia broni jądrowej. Rosja już za ok. tydzień przetestuje granice
Oresznik i symulacja użycia broni jądrowej. Rosja już za ok. tydzień przetestuje granice
Chrześniacy Mościckiego walczą o miliony. Sejm podjął decyzję
Chrześniacy Mościckiego walczą o miliony. Sejm podjął decyzję
Atak na siedzibę rządu w Kijowie. Premier Ukrainy reaguje
Atak na siedzibę rządu w Kijowie. Premier Ukrainy reaguje
Niemcy. System emerytalny na krawędzi
Niemcy. System emerytalny na krawędzi
Pjongjang uhonorował poległych w Ukrainie. Ceremonia wywołała krytykę
Pjongjang uhonorował poległych w Ukrainie. Ceremonia wywołała krytykę
Koniec lata, idzie jesień. Czeka nas pożegnanie z ładną pogodą
Koniec lata, idzie jesień. Czeka nas pożegnanie z ładną pogodą
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości