Rosja. Kontrowersyjny projekt uchwały w sprawie paktu Ribbentrop-Mołotow
Deputowany rosyjskiej Dumy Aleksiej Żurawlew złożył projekt uchwały o ws. Paktu Ribbentrop-Mołotow. Zakłada ona kary więzienia za obwinianie ZSRR za wybuch II wojny światowej i umniejszanie jego roli w pokonaniu faszystowskich Niemiec.
Jak donosi rosyjska prasa, projekt uchwały zgłosił w środę przywódca partii Rodina, deputowany Aleksiej Żurawlew. Ma ona unieważnić decyzję Parlamentu ZSRR z 1989 r. potępiającą Pakt Ribbentrop-Mołotow. Wcześniej, tego samego dnia, Żurawlew złożył inny projekt ustawy nowelizującej kodeks karny, który wprowadza kary za "fałszowanie faktów historycznych dotyczących przyczyn i skutków II wojny światowej".
Za "obwinienie ZSRR za rozpętanie II wojny światowej lub zaprzeczenie głównej roli ZSRR w pokonaniu państw osi w II wojnie światowej, a także rozpowszechnianie publicznie popełnionych informacji o tożsamości oficjalnej ideologii politycznej i nazizmu ZSRR" grozi grzywna w wysokości do 300 tysięcy rubli (ok. 1700 zł), praca przymusowa lub kara nawet dwóch lat więzienia.
Rosja. Kontrowersyjny projekt uchwały w sprawie paktu Ribbentrop-Mołotow
Partia Rodina jest określana jako skrajnie nacjonalistyczna. Powstała w 1998 roku, jak się uważa, z inspiracji obecnego prezydenta Rosji Władimira Putina po to, żeby odebrać głosy wyborcze komunistom.
24 grudnia 1989 r. ówczesny Parlament ZSRR przyjął rezolucję pt. "W sprawie politycznej i prawnej oceny radziecko-niemieckiego paktu o nieagresji z 1939 r." w której potępił pakt Ribbentrop-Mołotow. Teraz Żurawlew w swoim projekcie proponuje anulowanie tego dokumentu. Jego zdaniem uchwała ta została przyjęty w "warunkach rosnącej niestabilności politycznej tamtych lat, pod presją sił zewnętrznych".
Deputowany podkreślił, że zniekształca ona istotę wydarzeń historycznych, ich przyczyny i konsekwencje, nie odpowiada interesom Rosji. Zdaniem Żurawiewa stanowi też podstawę spekulacji mających na celu podział społeczeństwa obywatelskiego i oskarżanie ZSRR o rozpętanie II wojny światowej wraz z hitlerowskimi Niemcami.
W uzasadnieniu projektu zwrócił uwagę, że zawieranie tajnych protokołów nie było niczym niezwykłym dla ówczesnej dyplomacji, a pakt nie przewidywał w żaden sposób zmiany granic innych krajów. Historycy są innego zdania, wskazując, że tajny protokół zawarty przy okazji paktu dotyczył rozbioru terytoriów lub ograniczenia suwerenności Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Finlandii i Rumunii. Na jego mocy wojska ZSRR wkroczyły do Polski 17 września 1939, po tym jak 1 września 1939 III Rzesza napadła na Polskę
Zobacz także: Sławomir Nitras o Andrzeju Dudzie: prezydenta nie ma
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
