Putin przemawia z okazji Dnia Zwycięstwa. "To najważniejszy dzień w Rosji"
Prezydent Rosji Władimir Putin złożył w sobotę kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Moskwie, a potem zaczął przemowę z okazji Dnia Zwycięstwa. - Ten dzień, to nasza pamięć i duma, historia naszego kraju - mówił Władimir Putin.
Narodowe Święto Zwycięstwa i Wolności obchodzone jest 9 maja w byłym bloku wschodnim, a dzień wcześniej w Europie Zachodnie. To państwowe święto, które upamiętnia zakończenie II wojny światowej w Europie.
Putin: 9 maja to najważniejszy dzień w Rosji
Z okazji Dnia Zwycięstwa w sobotę przemawiał w Rosji prezydent Władimir Putin. Jego przemówienie relacjonował serwis interia.pl.
Putin złożył kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Moskwie, który symbolizuje poległych żołnierzy Armii Czerwonej walczących w II wojnie światowej i jest położony pod murami Kremla. Zapowiedział też, że jubileusz 75-lecia zakończenia II wojny światowej zostanie zorganizowany w innym terminie z powodu epidemii koronawirusa.
- Ten dzień, to nasza pamięć i duma, historia naszego kraju, historia każdej rodziny, część naszej duszy - powiedział Putin. I odniósł się do kombatantów, którzy walczyli na wojnie. Putin twierdził, że to oni "wyzwolili Europę i uchronili pokój". A 9 maja nazwał "najważniejszym dniem w Rosji".
Zaznaczył też, że "miliony poległych nie zobaczyły i nie doczekały zwycięstwa". A do Grobu Nieznanego Żołnierza Rosjanie przychodzą "pokłonić się wszystkim obrońcom ojczyzny, bohaterom, którzy na zawsze pozostali w zbiorowych i nieznanych grobach pod Moskwą i Smoleńskiem, Stalingradem i Kurskiem, pod Sewastopolem i Mińskiem, Kijowem i Rygą, pod Berlinem i Wiedniem, a także na brzegach Newy, Dniepru, Dunaju, Wisły i Odry".
- Oddali swoje życie, abyśmy żyli my, nasze dzieci i wnuki. Ci, którzy jeszcze się nie urodzili i jeszcze mają przyjść na ten świat, których obronił i uchronił radziecki żołnierz - mówił Władimir Putin. I na koniec dodał: - Wiemy, mocno wierzymy, że jesteśmy niezwyciężeni, gdy jesteśmy razem.
Dzień Zwycięstwa w Polsce
Przy Grobie Nieznanego Żołnierza pojawił się w piątek prezydent Andrzej Duda, gdzie złożył kwiaty. - To jest dla nas rocznica słodko-gorzka. Z jednej strony zakończyła się II wojna światowa i ta krwawa jatka, gdzie życie straciło wielu ludzi. Polacy walczyli na wszystkich frontach wojny: na zachodzie, na wschodzie, w podziemiu czy w partyzantce. To był dla naszej ojczyzny i narodu straszny czas. Polski z resztą nie było wtedy na mapie - mówił Andrzej Duda.
Czytaj też: Koronawirus. Raport z frontu, dzień piąty. Po omacku
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl