Rosja: Cyklon zabił dwie osoby. Są liczne podtopienia. Soczi odcięte od świata
Z powodu cyklonu w Kraju Krasnodarskim (południowa Rosja) zginęły dwie osoby. Wiele domów zostało zniszczonych, pojawiły się też liczne podtopienia. Trudna sytuacja jest też w Soczi, które jest odcięte komunikacyjnie.
Cyklon spowodował duże zniszczenia - uszkodził i podtopił tysiące domów, zalał drogi, niszczył mosty. Kilkuset mieszkańców rejonów tuapsyńskiego i apszerońskiego musiało się ewakuować. Tam też wprowadzono stan alarmowy.
Bardzo trudna sytuacja panuje teraz w Soczi, jednym z ważniejszych miast południowej części Rosji. W nocy spadło tam do 76 milimetrów wody. Kilkadziesiąt domów zostało zalanych. 20 podstacji transformatorowych uległo awarii. Okoliczne wioski są bez gazu i wody. Nie działa także komunikacja - kolej jest czasowo zablokowana, przez co kilkadziesiąt pociągów musiało się zatrzymać przed miastem.
Szybki dojazd samochodem do Soczi też jest mocno utrudniony - zniszczeniu uległ 20-metrowy fragment autostrady A147 między Dżubgą a Soczi. Na miejscu są dźwigi, koparki, manipulatory i wywrotki, ale prace naprawcze są utrudnione przez wysoki poziom wody.
Burmistrz Soczi zapewnił, że do czasu przywrócenia komunikacji na pewno wystarczy żywności i paliwa dla wszystkich mieszkańców. Ruch ma wrócić w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
W regionie jest obecna grupa operacyjna z ministrem spraw nadzwyczajnych Jewgienijem Ziniczewem na czele. Łącznie z żywiołem walczy ponad 700 osób. Rzęsiste ulewy w Kraju Krasnodarskim mają potrwać do piątku.
