Rosja atakuje z czterech stron. Stosuje okrutną taktykę

Na czterech kierunkach Bachmutu, Marjinki, Awdijiwki i Łymanu toczą się zaciekłe walki. - Rosjanie prowadzą jednoczesne natarcie - przekazała wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar. Zapewniła, że "wróg nie osiąga celu". Oświadczyła, że Rosjanie "bestialsko wszystko niszczą" wokół Bachmutu.

Krwawe walki w Ukrainie
Krwawe walki w Ukrainie
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency
Katarzyna Bogdańska

- Wojska rosyjskie prowadzą w Donbasie natarcie jednocześnie na czterech kierunkach: Bachmutu, Marjinki, Awdijiwki i Łymanu - oświadczyła w poniedziałek wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar. Zapewniła jednak, że wróg nie osiąga celu.

- Wschód nadal stanowi epicentrum działań bojowych. (...) Trzeba powiedzieć, że zacięte walki trwają praktycznie wszędzie, szczególnie w Marjince i Awdijiwce - powiedziała Malar.

Komentując sytuację w rejonie Bachmutu, oświadczyła, że Rosjanie "bestialsko niszczą tam wszystko", w tym pojazdy wyjeżdżające z miasta. Malar podkreśliła, że ludzie "starają się opuścić" Bachmut.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Okrutna taktyka

Dowódca ukraińskich sił lądowych gen. Ołeksandr Syrski powiedział w poniedziałek, że wojska rosyjskie atakujące Bachmut stosują taktykę spalonej ziemi, tzn. niszczą domy i pozycje przy użyciu lotnictwa i artylerii.

Ukraiński ekspert wojskowy Ołeh Żdanow powiedział w telewizji ukraińskiej Kanał 24, że ulice w Bachmucie w trakcie walk przechodzą z rąk do rąk, jednak - według niego - istnieje dynamika negatywna, bo linia frontu przesuwa się nieco na zachód.

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie