Romans na szczycie? W sieci pojawiła się niezwykła teoria
Z poniedziałkowej wizyty Justina Trudeau w Stanach Zjednoczonych w pamięci pozostaną dwa obrazy: uścisk dłoni z prezydentem Trumpem i wymowne spojrzenia Iwanki. Powiecie, że to nieistotne szczegóły, ale internauci nie mogą przestać doszukiwać się ukrytego podtekstu, szczególnie w zachowaniu córki przywódcy USA.
Znajdź w życiu kobietę, która będzie na ciebie patrzeć tak, jak Iwanka Trump patrzyła na Justina Trudeau – to najczęstszy komentarz do zdjęć, które obiegły internet po wizycie premiera Kanady w Waszyngtonie.
Wprawdzie obydwoje mają partnerów, jednak internet wie swoje. Użytkownicy Twittera prześcigali się w pomysłach na to, co kryje się za maślanymi oczami Iwanki. „Mogłabym zaryzykować dla niego wszystko”, „Nie zgadzam się z tobą w niczym, ale mogę cię słuchać bez końca” – te i wiele innych podpisów zobaczycie przeglądając w mediach społecznościowych fotografie Justina i Iwanki.
Od wizyty Trudeau w USA minęło zaledwie kilka dni, jednak moda na przypisywanie mu romansu z córką Donalda Trumpa trwa w najlepsze. W mediach społecznościowych krążą o nich setki memów z rekordową ilością polubień. Premier Kanady znany jest z olbrzymiej charyzmy i uroku osobistego. Niektórzy żartują, że jest jedynym facetem na świecie, który byłby w stanie odbić żonę każdemu mężczyźnie. Mają nawet na to dowody…
