Rokita: tylko wariat może wierzyć w PO‑LiS
Zapewniam, że w Polsce - poza psychiatrykami
- nie ma nikogo, kto by uważał, że Platforma Obywatelska mogłaby
rządzić z Giertychem i Lepperem, oświadczył dziennikowi "Fakt" Jan
Rokita.
20.07.2007 | aktual.: 20.07.2007 06:16
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/lpr-i-samoobrona-razem-jako-lis-6038716345615489g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/lpr-i-samoobrona-razem-jako-lis-6038716345615489g )
LPR i Samoobrona razem jako LiS
Gazeta nawiązuje jednak do wypowiedzi Donalda Tuska, że gdyby "Jan Rokita jako przyszły premier lub minister miał szanse realizować swoje pomysły, to byłby gotów współpracować prawie z każdym". Na co Rokita: Z wiekiem staję się coraz bardziej łagodny. Z człowieka konfliktu przekształcam się w człowieka współpracy. W tym sensie opinia Tuska jest więc prawdziwa. Ale od współpracy do wspólnego brania odpowiedzialności za władzę jest jak stąd do Acapulco.
Rokita przypuszcza, że bracia Kaczyńscy zdecydują się wkrótce na nowe rozdanie, bo wyborcy pogardzają władzą, która jest nieskuteczna. Liderzy PiS wiedzą, że im dłużej będą rządzić w impasie, tym trudniej będzie im wygrać następne wybory. Dlatego pewnie zdecydują się na wcześniejsze wybory, choć na razie chyba próbują, czy jest jakaś inna możliwość.
Zdaniem Rokity PO powinna przyjąć założenie, że będzie można z pomocą PSL wygrać wybory i wspólnie utworzyć rząd. To cel ambitny, ale realistyczny. A ja wierzę w ambitne cele i w to, że ani PiS ani SLD nie są Polakom do szczęścia potrzebne - mówi polityk Platformy Obywatelskiej. (PAP)