Rodzinny koszmar na A1. Posłanka interweniuje

Posłanka KO z Łodzi, Hanna Gill-Piątek, składa interpelację ws. tragicznego wypadku na A1 wskutek którego żywcem spłonęła rodzina z małym dzieckiem. Zapowiada też, że będzie monitorować postępy śledztwa.

W tragicznym wypadku na A1 zginęły trzy osoby
W tragicznym wypadku na A1 zginęły trzy osoby
Źródło zdjęć: © Policja, X

28.09.2023 | aktual.: 28.09.2023 11:58

Nie milkną echa koszmarnego wypadku z 16 września na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina. W sprawie jest wiele niejasności. To dlatego, że początkowo policja podała, iż kierujący kią na wysokości miejscowości Sierosław w województwie łódzkim z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z trasy i uderzył w bariery energochłonne. Auto stanęło w płomieniach. Małżeństwo z 5-letnim synkiem spłonęło żywcem.

W oficjalnych komunikatach policji nie było jednak wzmianki o drugim aucie, a w sieci zaraz zaczęły pojawiać się nagrania od świadków, na których ewidentnie było widać, jak auto ofiar zderza się wcześniej z BMW. Spekulowano o ogromnej prędkości, z jaką poruszał się drugi pojazd, co później potwierdził prokurator generalny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Posłanka interweniuje

Posłanka Hanna Gill-Piątek poinformowała w mediach społecznościowych o złożeniu interpelacji do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Parlamentarzystka pyta o powody "szokującego zachowania policji", którzy mieli - jej zdaniem - ignorować nagrania i zeznania świadków, mówiące o "pędzie" bmw.

- Docierały do mnie informacje od ludzi, interwencje, że dzieje się coś złego. Zainteresowałam się sprawą wypadku na autostradzie. Postanowiłam interweniować, żeby zmusić służby do działania - mówi "Faktowi" posłanka z Łodzi. Jak dodaje: - To się udało. Policja z Łodzi rzetelnie zajęła się sprawą, prokuratura w Piotrkowie prowadzi śledztwo. Ta historia zrobiła się tak głośna, że teraz jestem pewna, że nikt jej nie zamiecie pod dywan. W tak tragicznym przypadku praca policji i prokuratury powinna być od początku transparentna.

Parlamentarzystka podkreśla, że wskutek rządów PiS ludzie stracili zaufanie do państwa i do jego służb. Z kolei policja łódzka wystosowała oficjalny komunikat.

Czytaj także:

Źródło: Fakt, WP Wiadomości

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wypadekpolicjakierowca bmw
Zobacz także
Komentarze (77)