Richard Chamberlain nie żyje. Był jedną z największych gwiazd filmu

• Richard Chamberlain, znany z wielu kultowych ról, zmarł 29 marca na Hawajach.
• Martin Rabbett, wieloletni partner aktora potwierdził, że przyczyną śmierci były powikłania po udarze.
• Chamberlain był jedną z pierwszych gwiazd Hollywood, które publicznie mówiły o swojej orientacji homoseksualnej.

Richard Chamberlain zdobył serca widzów na całym świecie dzięki swoim niezapomnianym rolom w takich produkcjach jak "Ptaki ciernistych krzewów" i "Szogun". Jego kariera była pełna sukcesów, a talent aktorski przyniósł mu wiele nagród, w tym Złote Globy. Chamberlain wystąpił także w "Tożsamości Bourne’a" oraz w filmie "Hrabia Monte Christo".

Martin Rabbett, wieloletni partner aktora, w swoim oświadczeniu podkreślił niezwykłą osobowość Chamberlaina, nazywając go "niesamowitą duszą". - "Nasz ukochany Richard jest teraz z aniołami. Jakże byliśmy błogosławieni, że poznaliśmy tak niesamowitą i kochającą duszę" - napisał Rabbett. Choć ich związek zakończył się 15 lat temu, utrzymywali przyjazne relacje.

Chamberlain zapisał się w historii Hollywood jako jedna z pierwszych gwiazd, która publicznie mówiła o swojej orientacji homoseksualnej. Jego coming out w autobiografii "Shattered Love" w 2003 r. wywołał poruszenie w środowisku filmowym i wśród fanów. Aktor podkreślał, jak ważne jest mówienie o swojej tożsamości otwarcie, mimo że była to dla niego trudna decyzja. - W naszej kulturze wciąż obecna jest homofobia - tłumaczył w wywiadzie dla "Hollywood Reporter".

Czytaj też: "Nawet nie chcę tam iść". Tragedia w Chełmie, mieszkańcy zabierają głos

Przeczytaj również: Pokłócili się o przyszłego prezydenta Polski. "Bastion PiS" podzielony przed wyborami

Źródło: Onet