Relokacja uchodźców. Donald Tusk odkłada projekt zmian na później
Donald Tusk chce zamrozić projekt relokacji uchodźców - informuje RMF FM. Decyzja szefa Rady Europejskiej ma zostać przypieczętowana podczas szczytu przywódców 28 krajów, który ma się odbyć pod koniec tygodnia.
25.06.2018 | aktual.: 25.06.2018 22:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ostatnio na łamach Wirtualnej Polski pisaliśmy o tym, że Donald Tusk by zażegnać kryzys migracyjny, chce stworzyć "regionalne platformy wysiadkowe". To miejsca gdzie dochodziłoby do oddzielenia uchodźców od migrantów ekonomicznych. O takie rozwiązanie od dawna zabiegał m.in. Viktor Orban.
Jednak wszystko wskazuje na to, że reforma azylowa wraz z mechanizmem rozdziału uchodźców w sytuacjach kryzysowych budzi spore kontrowersje wśród państw członkowskich. Bułgaria, która przewodniczy UE do końca czerwca, złożyła propozycje kompromisu, które okazały się niedopuszczalne dla pozostałych krajów.
Na propozycje Bułgarii nie przystała ani Polska ani Grupa Wyszehradzką. Jak podkreśla RMF FM, Niemcy uznały, że jest on za mało ambitny, a Włochy, że nie rozwiązuje ich problemu. Okazało się, że dotrzymanie czerwcowego terminu, by ukończyć projekt reformy azylowej, jest niemożliwe.
Jak wynika z informacji radia, według Donalda Tuska kwestia kryzysu migracyjnego wymaga "dodatkowej pracy, by znaleźć równowagę między solidarnością a odpowiedzialnością". Warto jednak podkreślić, że na rezygnację z tego projektu muszą się zgodzić kraje członkowskie - z Niemcami na czele.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: RMF FM