Niemcy zdziwieni decyzją rządów Grupy Wyszehradzkiej. "Niezwykły akt"

Nieobecność przedstawicieli Polski i innych państw środkowej Europy na nieformalnym szczycie UE ws. migracji zdziwiła niemieckich publicystów. Spotkanie reprezentantów 16 krajów w Brukseli zakończyło się bez ogłoszenia żadnej wspólnej deklaracji.

Premierzy Polski i Węgier Mateusz Morawiecki i Viktor Orban podczas majowego spotkania w Warszawie
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk
Arkadiusz Jastrzębski

Według "Frankfurter Allgemeine Zeitung" "charakterystyczne jest, kto nie uczestniczył w spotkaniu". "Brakowało przede wszystkim wschodnich Europejczyków. To niezwykły akt samoizolacji" - ocenił komentator gazety decyzję premierów Grupy Wyszehradzkiej.

Zaznaczył też, że "okrągły stół u Junckera" był w najlepszym wypadku pierwszym krokiem do sprawdzenia, czy skłóceni w tej kwestii Europejczycy jeszcze dojdą do porozumienia. "Jeśli UE nie zgodzi się w polityce azylowej, to stopniowo zbliży się do Europy Narodów, o której marzy także w Niemczech coraz więcej ludzi: każdy kraj robi to, co chce, współpraca jest możliwa tylko w określonych punktach" - stwierdza autor analizy w "FAZ".

Podkreśla też, że "rzadko mówi się o tym, co można stracić tym sposobem". "W tym przypadku byłyby to otwarte granice. I to nie tylko dla migrantów, ale w pierwszej linii dla obywateli i firm z Europy" - zauważa publicysta "FAZ".

Zobacz także: Tadeusz Cymański komentuje sondaże: "Tylko urna prawdę ci powie"

Ruch Merkel

Z kolei "Frankfurter Rundschau" zauważa, że "już wcześniej było jasne, iż nic nie wyniknie z tego nadzwyczajnego miniszczytu azylowego, na kilka dni przed prawdziwym szczytem UE". "Czyżby było to symboliczne spotkanie?" - pyta dziennik. I odpowiada: "Niezupełnie. Oświadczenie leżało już w szufladzie, zostało jednak wycofane, kiedy Włochy zagroziły, że nie przyjadą do Brukseli, jeśli Francja i Niemcy już wcześniej wszystko uzgodnią".

"Merkel musiała się wycofać. Chce ona skłonić Włochy - do których dociera najwięcej migrantów - do zmiany decyzji, ale prawicowo-populistyczny minister spraw wewnętrznych nie chce już przyjąć 'ani jednego' uchodźcy. Szczyt ten nie miał zatem na celu konkretnych rezultatów. Merkel chce zabezpieczyć swoją władzę, poszukać sobie partnerów, zobaczyć, gdzie możliwe są kompromisy, na przykład przez oferty pomocy finansowej. Jeśli pozostanie w izolacji, pewny jest wewnętrzny demontaż kanclerz przez Seehofera" - stwierdza "FR".

"Twierdza Europa"

Według "Allgemeine Zeitung" z Moguncji, na razie nie wygląda na to, by kanclerz Niemiec, która w Niemczech znalazła się pod presją, udała się próba okiełznania kwestii migracji. Bowiem z Brukseli dobiegają głosy, że owo "wspólne europejskie rozwiązanie" jest co najwyżej możliwie w formie "stworzenia twierdzy Europy".

"Dalsze zamknięcie zewnętrznych granic UE i tworzenie ośrodków azylowych daleko poza tymi granicami wydają się w kręgu szefów państw projektami o największej szansy na konsensus. Plasuje się tutaj także dziesięciopunktowy plan, który do Brukseli przywiózł premier Włoch Giuseppe Conte" - pisze dziennik.

"Kurz już wygrał"

"Mitteldeutsche Zeitung" z Halle komentuje: "Nawet jeśli w niedzielę nie było żadnych postanowień, można przewidzieć kierunek, w którym podąży teraz Unia. Kanclerz Austrii Sebastian Kurz, który szczycił się swoimi niepopularnymi, ale ostatecznie skutecznymi propozycjami izolacji, wygrał już, zanim w nadchodzący weekend przejmie półroczną rotacyjną prezydencję w UE. Od jego rządu pochodzi projekt tej nowej solidarności, polegającej przede wszystkim na odsyłaniu kolejnych przybyszów" - stwierdza niemiecka gazeta.

"Pozostaje tylko bardziej rygorystyczna ochrona granic i ośrodki recepcyjne w krajach trzecich. UE niczego nie rozwiązuje, tylko wyklucza. Nie przeciwstawia niczego populizmowi, tylko przyznaje mu rację" - dodaje publicysta "MZ".

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce