Niepokojące doniesienia. Wskazują na Estonię i Finlandię [RELACJA NA ŻYWO]
Piątek to 429. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. - Rosja planuje zwiększenie liczby swoich wojsk i utworzenie nowych oddziałów przy granicy z Estonią oraz Finlandią - ostrzegł w piątek szef sztabu generalnego Estońskich Sił Obronnych płk Eero Rebo. - Można powiedzieć, że Rosja powraca do formacji wojskowych z czasów sowieckich - podkreślił. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Szef sztabu generalnego Estońskich Sił Obronnych płk Eero Rebo ostrzegł w piątek, że Rosja planuje zwiększenie liczby swoich wojsk i utworzenie nowych oddziałów przy granicy z Estonią oraz Finlandią. Wysoce prawdopodobne jest również zwiększenie sił artyleryjskich Rosji w tym regionie.
- Rosyjskie rakiety trafiły w blok w Humaniu w obwodzie czerkaskim. Zginęły tam co najmniej 23 osoby. Do sieci trafiło poruszające nagranie młodej matki, której "cudem" udało się uniknąć najgorszego. W mieście Dniepr zginęła młoda kobieta i dwuletnie dziecko. W piątek wieczorem niemal w całej Ukrainie ponownie zawyły syreny alarmowe.
- Rosja najwyraźniej chce manipulować zachodnimi ekspertami i rozpowszechniać narrację Kremla za pomocą fikcyjnej organizacji. Niemieckie media poinformowały, że Moskwa chce wykorzystać w tym celu temat zanieczyszczenia Bałtyku.
- Bułgarskie media informują, że prokurator generalny Bułgarii Iwan Geszew powiedział, że jeśli Putin przybędzie do Bułgarii, to natychmiast zostanie aresztowany. Geszew odwiedził Ukrainę.
- Ukraińcy chcieli, przy pomocy drona kamikadze, przeprowadzić zamach na Władimira Putina - grzmią doniesienia medialne. Sprawa okazuje się nie być czarno-biała. - To nie jest inicjatywa Kijowa. Gra może służyć raczej ekipom na Kremlu - ocenia w rozmowie z Wirtualną Polską gen. Waldemar Skrzypczak.
Dziękujemy. To wszystko w tej części naszej relacji z wydarzeń związanych z wojną w Ukrainie. To, co dzieje się dalej, można śledzić TUTAJ.
Kreml wzmacnia operacje propagandowe wymierzone w dobry wizerunek Polski i pomoc niesioną Ukrainie. Rosjanie przedstawiają nasze zaangażowanie jako nieszczere, przewrotne i nieefektywne - ocenił w piątek pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.
We wpisie na Twitterze Żaryn zauważył, że "w przekazie rosyjskim Polsce zależy de facto na budowie utraconego imperium i spełnienie mocarstwowych ambicji". "Ofiarą tego ma być m.in. Ukraina, ale też inne kraje sąsiadujące z RP, którym Polska zagraża" - wskazał.
"W ramach Akcji Pomocy Polakom na Wschodzie prezydencki minister Andrzej Dera odwiedził m.in. Kamieniec Podolski na Ukrainie, gdzie - w imieniu pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy - przekazał kilkanaście ton produktów pierwszej potrzeby dla najbardziej potrzebujących osób polskiego pochodzenia" - poinfirmowała KPRP.
Następny tego wieczoru alarm przeciwlotniczy we wschodniej i południowej Ukrainie. Są doniesienia o wybuchach w rejonie berysławskim (obwód chersoński) i pokrowskim (obwód doniecki).
"Kluczowe elementy umowy, uzgodnione również z Ukrainą, to: cofnięcie jednostronnych środków przez Polskę, Słowację, Bułgarię i Węgry; wyjątkowe środki ochronne dla 4 produktów: pszenicy, kukurydzy, rzepaku i ziaren słonecznika; pakiet wsparcia w wysokości 100 mln euro dla poszkodowanych rolników w 5 państwach członkowskich; zapewnienie badań niektórych innych produktów, w tym oleju słonecznikowego; prace nad zapewnieniem eksportu do innych krajów za pośrednictwem korytarzy solidarnościowych" - wyliczył wiceszef KE, informując o porozumieniu ws. zbóż.
Wirtualna Polska uruchomiła tuż po inwazji Rosji na Ukrainę serwis vpolshchi.pl. To portal w języku ukraińskim dla naszych gości. Pokażcie go znajomym z Ukrainy.
"Komisja Europejska osiągnęła zasadniczo porozumienie z Bułgarią, Węgrami, Polską, Rumunią i Słowacją w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych, których import te kraje ograniczyły" - podaje portal Ukraińska Prawda, cytując wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Valdisa Dombrovskisa.
- Z radością ogłaszam, że podjęliśmy polityczną decyzję w sprawie importu ukraińskich produktów rolnych do UE. Uzgodniliśmy z Ukrainą i pięcioma sąsiadującymi z nią państwami członkowskimi UE, jak rozwiązać tę sytuację - powiedział Dombrovskis.
Ukraińscy partyzanci zaalarmowali, że w Łubiance w obwodzie ługańskim Rosjanie zasłaniają się dziećmi, niczym "żywą tarczą". Jak wyjaśniły służby prasowe Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, chodzi o miejscową szkołę, która przekształcona została w koszary. Rosyjscy żołnierze, w obawie przed ostrzałem, zmuszają dzieci i nauczycieli do lekcji w tym budynku.
Mołdawskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej wezwało na pilną rozmowę ambasadora Rosji w tym kraju. To reakcja na słowa Dmitrija Miedwiediewa, który stwierdził, że "Mołdawia nie istnieje".
Władze Ukrainy zobowiązały się znieść kontrole celne na granicy z Mołdawią, aby usprawnić kolejowy transport towarowy z tym krajem - podały kiszyniowskie media w oparciu o dokumenta na temat porozumienia rządów obu państw.
Ukraińskie służby graniczne nie będą sprawdzać pociągów w punkcie granicznym pomiędzy ukraińskim miastem Reni a mołdawską miejscowością Giurgiulesti.
Liczba zabitych na skutek ataków Rosjan wzrosła do 23. Wśród ofiar jest czworo dzieci.
Pod Bachmutem zginął ochotnik z Irlandii, który walczył za Ukrainę - przekazał "The Independent". Doniesienia te potwierdziła już rodzina Irlandczyka. Finbar Cafferkey miał 40 lat i na ukraińskim froncie przebywał od niedawna.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Hiszpanii wezwało ambasadora Federacji Rosyjskiej, oskarżając przy tym Moskwę o dezinformację - informuje "El Pais". Resort dyplomacji Hiszpanii skierował też protest do ambasadora Rosji w Madrycie Jurija Klymenko w związku z rozpowszechnianiem na oficjalnym koncie misji dyplomatycznej filmu, w którym twierdzi się, że wojska hiszpańskie walczą w Ukrainie.
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) opublikowała dokument, na podstawie którego przypisuje nazistowskim Niemcom zbrodnię katyńską - masakrę ponad 22 tys. Polaków w 1940 r. w rosyjskim obwodzie smoleńskim - napisał lewicowy "El Pais". Zwrócił też uwagę na sugestie prokremlowskich mediów, że Polska dąży do przejęcia zachodniej Ukrainy.
"W Rosji trwa spór o niejasne okoliczności sprawy katyńskiej - czytamy w artykule opublikowanym w oficjalnym czasopiśmie MSZ w Moskwie, na który powołał się hiszpański dziennik. "Dzieje się tak po części z powodu jawnie wrogiego stanowiska Polski wobec Rosji w ostatnich latach oraz z powodu niszczenia pomników żołnierzy Armii Czerwonej poległych w czasie wyzwalania tego kraju od nazistów” - stwierdziła kremlowska propaganda.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Hiszpańska minister obrony Margarita Robles przekzała, że sześć niemieckich czołgów Leopard 2 jest w Polsce i koleją zostaną przewiezione do Ukrainy.
W Humaniu, według najnowszych danych w wyniku nocnego nalotu rakietowego zginęły 23 osoby, w tym czworo dzieci - poinformowała ukraińska policja. Podczas ostrzału rakieta uderzyła w budynek wielokondygnacyjnego budynku.
Rosja najwyraźniej chce manipulować zachodnimi ekspertami i rozpowszechniać narrację Kremla za pomocą fikcyjnej organizacji. Niemieckie media - WDR, NDR i "Sueddeutsche Zeitung" - poinformowały, że Moskwa chce wykorzystać w tym celu temat zanieczyszczenia Bałtyku.
Broń od zachodnich partnerów znów staje się dla Rosjan nieprzyjemną niespodzianką - ocenił w rozmowie z Espresso TV analityk Iwan Kiriczewski. Wskazał przy tym na amerykańskie wozy dla piechoty morskiej i słoweńskie transportery dla wojsk lądowych. - Sądząc po tonie ich opisów ten sprzęt był dla Rosjan niemiłym zaskoczeniem - stwierdził ukraiński ekspert.
Unia Europejska przyjęła w piątek nowe ramy, które dają jej możliwość nałożenia sankcji na osoby odpowiedzialne za wspieranie lub wdrażanie działań podważających suwerenność i niepodległość Mołdawii, a także demokracji w tym kraju.
- Jesteśmy świadkami wzmożonych i ciągłych prób destabilizacji Mołdawii. Nowy system sankcji da nam możliwość dalszego wzmacniania odporności Mołdawii poprzez namierzanie tych, którzy próbują zdestabilizować kraj. To ważny polityczny sygnał wsparcia UE dla Mołdawii w obecnej trudnej sytuacji - powiedział Josep Borrell, Wysoki Przedstawiciel UE do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa.
Tak teraz wygląda linia frontu w Ukrainie. Na czerwono zaznaczono pozycje armii rosyjskiej.
Źródło: PAP, Ukrinform, pravda.com.ua, TASS, ria.ru, bbc.com, reuters.com, cnn.com, unian.ua