Putin chce zbudować kolej szerokotorową do Wiednia
Budowa szerokotorowej linii kolejowej, która
połączy Rosję, przede wszystkim jej Kolej Transsyberyjską, z
Europą Środkową i Zachodnią, była jednym z tematów rozmów w
Wiedniu prezydenta Rosji Władimira Putina z kanclerzem Austrii
Alfredem Gusenbauerem.
Poinformowała o tym agencja Interfax, powołując się na źródło w rosyjskiej delegacji. Rosyjska agencja nie podała szczegółów.
Putin polecił w ubiegłym miesiącu premierowi Michaiłowi Fradkowowi, aby rząd udzielił wsparcia rosyjskim kolejom (RŻD), które planują budowę linii kolejowej o szerokości 1520 mm do Europy.
Prezes RŻD Władimir Jakunin poinformował wówczas, że projekt ułożenia szerokiego toru do Wiednia został już wstępnie uzgodniony z kanclerzem Gusenbauerem.
Linia ta przecinałaby terytorium Słowacji, gdzie szerokie tory dochodzą już do Koszyc, 89 km od granicy z Ukrainą. Teraz miałby zostać przedłużone do Bratysławy, a stamtąd do Wiednia.
Strona rosyjska nie ukrywa, że przedsięwzięcie to stanowi konkurencję wobec projektu uruchomienia w polskim Sławkowie terminalu do odbioru kontenerów transportowanych Koleją Transsyberyjską z Azji do Europy. Do Sławkowa, leżącego 397 km od granicy z Ukrainą, dochodzi polska kolej szerokotorowa.
Możliwe, że nakłady na ułożenie torów (na Słowacji) będą wyższe, jednak trasa omijająca terytorium Polski, nielojalnej wobec rosyjskich inicjatyw, wygląda atrakcyjniej z punktu widzenia ryzyka politycznego - pisał niedawno "Kommiersant".
Według rosyjskiego dziennika, RŻD aktywnie omawia ten projekt z przedstawicielami władz Słowacji.
Rosja chce także zbudować terminal przeładunkowy dla kontenerów z Dalekiego Wschodu w Zahony, na granicy Węgier i Ukrainy. Propozycję taką stronie węgierskiej złożył w ubiegłym roku Putin podczas swojej wizyty w Budapeszcie.
Projekt przedłużenia Kolei Transsyberyjskiej do Europy jest również jednym z tematów trwającego od środy w Soczi II Międzynarodowego Forum "Partnerstwo Strategiczne 1520". Zebrali się tam przedstawiciele 17 państw - 12 krajów poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw, a także Litwy, Łotwy, Estonii, Finlandii i Mongolii - które korzystają z torów o szerokości 1520 mm.
Jerzy Malczyk