Przyłożył 15‑latkowi pistolet do głowy. Szokujące pytanie
22-letni mieszkaniec gminy Wieliczka groził 15-latkowi pistoletem gazowym w autobusie. Mężczyzna usłyszał zarzuty i grozi mu do trzech lat więzienia.
Do incydentu doszło 3 stycznia, gdy 15-letni mieszkaniec powiatu wielickiego wracał autobusem z Niepołomic.
W pojeździe znajdowało się tylko dwóch pasażerów i kierowca. W pewnym momencie 22-latek podszedł do nastolatka, wyciągnął pistolet gazowy i przyłożył go do jego głowy, pytając, czy się boi. Następnie schował broń i opuścił autobus.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja chce negocjować z Ukrainą? "Putin bawi się w rosyjską ruletkę"
Policja szybko zidentyfikowała sprawcę
Już następnego dnia policja wytypowała podejrzanego. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec gminy Wieliczka. 5 stycznia mężczyzna został zatrzymany. W jego miejscu zamieszkania znaleziono i zabezpieczono pistolet gazowy, którym groził nastolatkowi.
22-latek usłyszał zarzuty kierowania gróźb pozbawienia życia oraz narażenia małoletniego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
Policja podkreśla, że takie zachowanie jest niedopuszczalne i będzie surowo karane.
Czytaj więcej: