Głośne zabójstwa sprzed lat. Ruszają procesy
W styczniu warszawskie sądy rozpoczną procesy dotyczące głośnych zabójstw sprzed lat, w tym strzelaniny z 2002 r. i morderstwa niemieckich emerytów z 2012 r.
Dzięki pracy śledczych z prokuratury i policjantów z Archiwum X w styczniu w warszawskich sądach ruszą procesy dotyczące głośnych zabójstw sprzed lat. Chodzi m.in. o strzelaninę z 2002 r. w praskiej restauracji Szemrana oraz morderstwo pary niemieckich emerytów na Siekierkach w 2012 r.
Procesy w sprawie strzelaniny z 2002 r.
Jedna z rozpraw dotyczy zabójstwa z 20 września 2002 r. w restauracji przy ul. Ząbkowskiej na Pradze-Północ. Zamaskowani sprawcy dokonali tam egzekucji członka konkurencyjnej grupy przestępczej. Ofiarą był Krzysztof K., pseudonim Hiszpan, dawny ochroniarz gangu wołomińskiego.
"Był to odwet tzw. grupy grochowskiej za zastrzelenie kilka tygodni wcześniej pod siłownią na Tarchominie jednego ze swoich członków. Śmierć wtedy poniósł bliski kolega zatrzymanych" - poinformowała Komenda Stołeczna Policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pieszy wszedł na czerwonym świetle. Mocne nagranie z Zielonej Góry
Sprawcy przez lata pozostawali nieuchwytni, mimo że śledczy ustalili prawdopodobny motyw zabójstwa i wytypowali kilka osób. Nie znaleźli jednak dowodów i postępowanie zostało umorzone.
Dzięki działaniom Archiwum X i Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga-Północ w sierpniu 2023 r. ujęto podejrzanych. Jakub G., ps. Kuba, i Jacek G., ps. Gałus, zostali oskarżeni o zabójstwo Krzysztofa K. Konrad A., ps. Gonzo, miał ułatwić przestępstwo, dostarczając broń i pojazd. Proces rozpocznie się 7 stycznia.
Zabójstwo niemieckich emerytów
Kolejna sprawa dotyczy morderstwa niemieckich emerytów w maju 2012 r. na Siekierkach. Akt oskarżenia trafił do sądu w październiku 2024 r. Zdzisławowi W. zarzucono zabójstwo przy użyciu pistoletu kaliber 6,35 mm. Ofiarami byli Silke G. i Peter H., podróżujący po Europie emeryci.
63-letnia Silke G. zginęła od czterech strzałów w głowę i w klatkę piersiową. 62-letni Peter H. został postrzelony raz, w głowę. Potem zabójca zadał mu ranę ciętą szyi. Peter H. trafił do szpitala, ale nie udało się go uratować.
Śledczy zabezpieczyli wiele dowodów, w tym rękawiczkę z DNA Zdzisława W. Mężczyzna, wielokrotnie karany, nie przyznaje się do winy. Proces rozpocznie się 22 stycznia. Sprawa była monitorowana przez prokuratorów i funkcjonariuszy Archiwum X, co doprowadziło do ustalenia sprawcy.
Czytaj również: Strzały w centrum Wrocławia. Ostrzelanych aż siedem mieszkań
